Jaki nowy motocykl naked średniej pojemności 600-800 cm3 kupić? Top 10 w sezonie 2024 [ranking, zestawienie]

Naked bike z silnikiem o pojemności 600-800 cm3 to dla wielu z nas ideał motocykla. Znakomity na początek, w pierwszych sezonach po zrobieniu prawka, ale też na dalszych etapach motocyklowego życia. Zwinny, zwrotny, już naprawdę dynamiczny, a jeszcze w miarę lekki i przystępny cenowo. Oto 10 nakedów klasy średniej, które polecają swoje usługi w sezonie 2024.

Pojęcie „motocykla średniej klasy pojemnościowej” dynamicznie się zmienia. Jeszcze niedawno kryły się pod nim maszyny z silnikami do mniej więcej 750 cm3. Dzisiaj, w celu spełnienia wymagań wyśrubowanych norm emisji spalin, przy jednoczesnym utrzymaniu osiągów i zadowolenia klientów, jednostki napędowe „średniaków” są sukcesywnie powiększane. Nikogo nie dziwi ponad 100-konna dziewięćsetka jako przedstawiciel środkowego segmentu. 

Top 10 najlepszych motocykli turystycznych XXI wieku. Wokół komina i na daleką wyprawę, solo i we dwoje, na szosę i adventure [zestawienie]

My przyjrzymy się dziś maszynom z tego segmentu rozumianego w starym stylu: łatwym w prowadzeniu, niezbyt mocnym i wyrywnym, ale potrafiącym już pokazać pazur. Idealnym na okres tuż po zrobieniu pełnego motocyklowego prawa jazdy, choć nie dotyczy to wszystkich. Niektóre modele mają czysto sportowe geny i powinny być traktowane z należytym respektem. Silniki? Plus minus 600-800 cm3. Moc? W widełkach 60-100 KM. Frajda z jazdy? Tyle, ile sobie weźmiesz!

Aprilia Tuono 660

Alfabet zdecydował, że początek zestawienia będzie mocny. Stuprocentowo włoska Aprilia Tuono 660 to bowiem zdecydowanie najmocniejszy i najbardziej sportowy motocykl w tej grupie. Nazwa Tuono zobowiązuje – to legendarny powernaked Aprilii, który od ponad 20 lat towarzyszy w katalogu topowym superbike’om, będąc ich ulicznym odbiciem. Odartym co prawda z owiewek, ale na pewno nie z charakteru. 

Tuono 660 to obok RS 660 i Tuarega 660 jeden z trzech modeli Aprilii napędzanych rzędowym twinem o pojemności 659 cm3. Generuje 95, a w wersji Factory równe 100 KM mocy i jest wyposażone w topowe komponenty. Idealna maszyna dla tych, którzy lubią ostrzej pojeździć po ulicy i na torze. 

• Silnik: R2, 659 cm3, 95 (100) KM
• Masa: 183 (181) kg
• Cena: 47 900 zł

Ducati Scrambler 

Kraj pochodzenia ten sam, co Aprilia, i w dodatku producent również mocno kojarzony ze sportem i ekstremalnymi osiągami. Najnowsza generacja Ducati Scramblera to jednak drugi biegun pod względem prowadzenia, odczuć z jazdy i ogólnego charakteru. Swoją neoklasyczną stylistyką i żywymi kolorami wprowadza element relaksu i czystej radości. Mimo silnika o nie tak małej pojemności, oddaje kierowcy „tylko” 73 KM. W dodatku serwowane w łagodny i przewidywalny sposób. 

Najnowsze Ducati Scrambler  to wspaniały motocykl na początek. Został zaprojektowany pod kątem maksymalnego posłuszeństwa i łatwości prowadzenia. Testowaliśmy to na placu treningowym i jest to prawda – ta maszyna prowadzi się niemal sama. W sezonie 2024 Scrambler dostępny jest w trzech wersjach modelowych: Icon, Nightshift i Full Throttle.

• Silnik: V2, 803 cm3, 73 KM
• Masa: 185 kg
• Cena: od 55 900 zł

Honda CBR650R E-Clutch

Były takie czasy, że w grupie szosowych średniaków, czy to sportów, czy nakedów, rządziły czterocylindrowe, rzędowe sześćsetki. Tych czasów już nie ma, choć tego typu jednostki nieśmiało wracają w supersportach. Teraz rządzą rzędowe dwu- i trzycylindrowce. Na ich tle Honda CB650R z rzędową czwórką, choć już nie tak mocną jak drzewiej bywało, jawi się jako Ostatni Mohikanin.

Nie jest to na pewno motocykl typu skansen, a do tego od obecnego sezonu jest wyposażony w elektronicznie sterowane sprzęgło Honda E-Clutch. Umożliwia ono zmianę biegów zarówno tradycyjnie, jak i bez użycia lewej klamki. To nowość, która odważnie idzie w ślady hondowskiej skrzyni DCT, która po latach okazała się dużym sukcesem.

• Silnik: R4, 649 cm3, 95 KM
• Masa: 207 kg
• Cena: 41 800 zł

Honda CB750 Hornet

Od ponad ćwierć wieku nazwa Hornet rozpala zmysły tych, którzy lubią nieco ostrzej pojeździć po ulicy i zabawić się w stunt. Zarówno egzemplarze utrzymane w świetnym stanie, jak i wielokrotnie gruzowane są stale obecne w naszym pejzażu. Dlatego nowa Honda CB750 Hornet nie miała łatwego startu – nie dość, że musiała zmierzyć się z legendą poprzedniczki, to jeszcze pognać ku niej popędzana rzędowym twinem, którego dzieli z nowym Transalpem.

Na szczęście, jeśli tylko odrzucić zaszłości i oczekiwania, nowy Szerszeń jest bardzo dobrym motocyklem, w dodatku zaskakująco przyjemnie wycenionym. To w tej chwili jedna z najlepszych ofert na rynku, jeśli szukacie zwinnego nakeda z mocą w pobliżu 100 KM i bogatym zestawem współczesnej elektroniki na pokładzie. Umarł owad, niech żyje owad!

• Silnik: R2, 755 cm3, 92 KM
• Masa: 190 kg
• Cena: 36 400 zł

Kawasaki Z650 / Z650 RS

Choć w tytule artykułu mamy dziesięć motocykli, to niektóre z nich występują w parach i umownie traktujemy je jako jeden model, tyle że w dwóch wariantach stylistycznych. Tak jest w przypadku japońskich bliźniaków z Akashi, zbudowanych na dobrze znanej bazie z rzędowym twinem klasy 650. 

Kawasaki Z 650 RS to motocykl w neoklasycznym stylu, który jednak nie jest ślepo przywiązany do tej konwencji. To po prostu znakomita maszyna codziennego użytku, która pozwala na chwilę wrócić myślami do wspaniałych lat 70. Z kolei Z650 też kieruje nas ku siódmej dekadzie, z tym że XXI wieku. Jej agresywna, futurystyczna stylistyka przypadnie do gustu ulicznym ścigantom i bywalcom małych torów.

• Silnik: R2, 649 cm3, 68 KM
• Masa: 188 kg (RS: 187 kg)
• Cena: 36 300 zł (RS: 39 990 zł)

Moto Morini Seiemmezzo STR / SCR

Kolejna para w naszym zestawieniu to maszyny odrodzonej włoskiej marki Moto Morini – Seiemmezzo STR i SCR. Pierwszy z nich jest typowym drogowym nakedem z odlewanymi felgami. Drugi, Seiemmezzo SCR, nawiązuje stylem do modnej rodziny scramblerów. Ma szprychowe koła, dualowe opony i szereg dodatków sugerujących romans z offroadem. To jednak tylko stylistyczna zagrywka, ponieważ obie maszyny dysponują identycznym, typowo szosowym podwoziem. 

Do napędu obu maszyn posłużył silnik mający sporo wspólnego z parą nakedów Kawasaki. Rzędowy twin o pojemności 649 cm3 i mocy 61 KM jest ewolucją znanej od lat i sprawdzonej jednostki z modelu ER-6. Moto Morini zadbało o szereg współczesnych elektronicznych dodatków i dużo włoskiego stylu. Wyszło bardzo smacznie.

• Silnik: R2, 649 cm3, 61 KM
• Masa: STR: 215 kg, SCR: 215 kg
• Cena: STR: 37 490 zł, SCR: 39 490 zł

Suzuki GSX-8S

Suzuki przez długi czas nie wypuszczało całkiem nowych modeli, opierając swoje premiery na odbudowywaniu dobrze znanych konstrukcji nową garderobą. Zerwano z tą tradycją wypuszczając V-Stroma 800 i GSX-8S (a niedawno także półsportowego GSX-8R), napędzane zbudowanym od podstaw rzędowym twinem o pojemności 776 cm3. W narysowanym ostrą kreską nakedzie dysponuje on mocą 83 KM i sporym potencjałem do jej zwiększenia. 

Suzuki GSX-8S kocha każde warunki drogowe. Świetnie spisuje się w mieście, dając się łatwo wpuszczać w każde wolne miejsce. Kocha też kręte trasy, a najbardziej te w górach. Można tam jak najbardziej dojechać na kołach, bo GSX-8S to jeden z najwygodniejszych modeli w swojej kategorii. A do tego już w standardzie wyposażony w quickshifter. Bardzo mocny gracz w segmencie średnich nakedów. Średnich tylko z nazwy!

Silnik: R2, 776 cm3, 83 KM

Masa: 202 kg

Cena: 41 900 zł

Suzuki SV650

Powitajmy prawdziwego rynkowego weterana. Suzuki SV650 jest z nami już ponad 25 lat i w tym czasie specjalnie się nie zmieniał, nie licząc chwilowej mutacji w Gladiusa. Kratownicowa rama, widlasty silnik i okrągła przednia lampa. Włoska dusza w japońskim opakowaniu i przede wszystkim sprawdzonej jakości. 

Suzuki SV650 wciąż pozostaje w ofercie, choć prawdopodobnie długo to już nie potrwa. Póki co jest bodaj najtańszym japońskim nakedem tej klasy pojemnościowej, a jego osiągi i prowadzenie wciąż potrafią dostarczyć sporo emocji. Świetny motocykl na początek. 

• Silnik: V2, 645 cm3, 73 KM
• Masa: 198 kg
• Cena: 32 900 zł

Triumph Trident 660

Wielka Brytania nie kojarzy się z egzotyką, a tymczasem, mocami fabryk firmy Triumph, produkuje bardzo ciekawe motocykle. I to również w niższych kategoriach pojemnościowych i cenowych. Weźmy takiego Triumpha Trident 660. To jedyny w tej grupie motocykl z trzycylindrowym silnikiem rzędowym, a do tego bardzo dobrze wykonany, fajnie wyglądający i równie dobrze jeżdżący. Idealny do miasta i w trasę pełną zakrętów. W tym sezonie dostępny również w limitowanej wersji Triple Tribute.

• Silnik: R3, 660 cm3, 81 KM
• Masa: 189 kg
• Cena: 40 900 zł

Yamaha MT-07

Yamaha MT-07 z pewnością zapisze się w historii jako jeden z najważniejszych modeli tego japońskiego koncernu. To właśnie do tego bardzo udanego nakeda zaczął się triumfalny pochód silnika CP2, obecnego dziś w kilku innych motocyklach, w tym kilku wariacjach na temat Yamahy Tenere 700. Utrzymaną w mrocznym klimacie MT-07 spotykamy na ulicach, na trasach, a także na placach manewrowych. To popularna maszyna szkolna i egzaminacyjna. Jeżeli kompletnie nie masz pomysłu na swój pierwszy motocykl, MT-07 zawsze będzie bezpiecznym wyborem. Sprawdzony i uniwersalny typ. 

• Silnik: R2, 689 cm3, 73 KM
• Masa: 184 kg
• Cena: 35 900 zł