Polskie drogiZmiana taryfikatora i wysokie mandaty - kierowcy masowo pobierają ponownie tę aplikację

Zmiana taryfikatora i wysokie mandaty – kierowcy masowo pobierają ponownie tę aplikację

-

Nowy taryfikator sieje postrach wśród kierowców, a ci z kolei próbują wszystkich sposobów, aby spotkanie z policjantami im się nie przydarzyło. Wydawać by się mogło, że rozwiązanie jest bardzo proste i ogranicza się jedynie do jazdy zgodnie z przepisami, ale zmotoryzowani przypomnieli sobie o jeszcze jednym sposobie.

Drastyczne podwyżki mandatów karnych weszły w życie 1 stycznia 2022 roku, a wraz z nimi na polskich drogach mogliśmy zobaczyć całe mnóstwo radiowozów policji, które skrupulatnie kontrolowały kierowców. Poruszając się po wejściu w życiu nowego taryfikatora na drogach można było zauważyć, że jednak kierowcy nieco zwolnili, chociaż nie brakowało również tych, którzy zostali zatrzymani i mieli okazje na własnej skórze poznać nowy cennik. Okazuje się, że nawet na znanych odcinkach drogi zmotoryzowani korzystali z pomocy Google Maps, jednakże aplikacja ta ma jeden ogromny minus – brak wyświetlania obowiązującego ograniczenia prędkości. W związku z zapowiadanymi zmianami już w grudniu wielu z nas przypomniało sobie o aplikacji Yanosik, która nie tylko ostrzega przed patrolami policji, ale także informuje nas o obowiązujących limitach.

– Już w grudniu wzrosła liczba unikalnych użytkowników Yanosika – odnotowaliśmy o 16 proc. więcej, niż w analogicznym okresie w ubiegłym roku. Z kolei pierwsze dni stycznia 2022 roku przyniosły nam przyrost o 56 proc. użytkowników, w porównaniu z tym samym czasem w 2021 roku. Yanosik nie tylko informuje o kontroli policji, ale również powiadamia użytkownika o aktualnym limicie prędkości na danej trasie. – informuje Julia Langa, przedstawicielka firmy Yanosik.

Malowanie czy skorupa? Bezpieczeństwo bierne czy czynne? [Caberg Drift Evo vs Avalon]

Osobiście uważam, że wysokie kary są w stanie w pewnym stopniu sprawić, że kierowcy zdecydowanie bardziej zaczną stosować się do znaków, ale w gąszczu informacji, które serwowane nam są wzdłuż jezdni dochodzę do wniosku, że wspomagacz w formie dodatkowej aplikacji, która dodatkowo przypomni nam o limicie genialnym rozwiązaniem. A wy korzystacie z Yanosika?

Nowe pojazdy, nowe mandaty, ale stare limity prędkości na drogach. Bezpieczeństwo to pusty frazes…

 

Spodobał Ci się artykuł? Podziel się nim!
Wiktor Seredyński
Wiktor Seredyński
Od najmłodszych lat jest miłośnikiem dwóch kółek, a co lepsze, początkowo zamiast za dziewczynami, oglądał się za przejeżdżającymi motocyklami. Ta choroba została mu po dziś dzień i nie ma ochoty się z niej leczyć. Fan garażowych posiedzeń i dłubania przy motocyklach przy akompaniamencie Dire Straits. Po godzinach amatorsko toruje i często podróżuje motocyklem, szczególnie upodobał sobie wyjazdy pod namiot. Zapalony fan MotoGP i Marqueza. Plany na przyszłość wiąże z motocyklami – i prywatnie, i w pracy.

1 KOMENTARZ

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

POLECAMY

ZOBACZ RÓWNIEŻ