Efektem współpracy Triumpha z Bajajem będzie zapowiadany już kilkukrotnie najtańszy model oferowany w gamie. Najważniejszy jest jednak fakt, że motocykl ten będzie sprzedawany zarówno w Indiach, jak i w Europie. Czy czeka nas rewolucja?
Chociaż współpraca obu producentów rozpoczęła się w 2019 roku to nadal nie zaprezentowany żaden model, który zostałby wspólnie stworzony. Cisza oznaczała jednak, że inżynierowie pracują nad zupełną nowością, o której informowaliśmy już was na łamach naszego portalu. Tak czy inaczej wielkimi krokami zbliża się premiera najnowszego dzieła, które jest efektem połączenia sił Triumpha i Bajaja.
Triumph Trident 660 okazał się prawdziwym strzałem w dziesiątkę i skutecznie podbił serca motocyklistów, o czym świadczą rekordowo wysokie słupki sprzedażowe. Producenci nadal będą podążać tą samą drogą, gdyż zaprezentowany w 2022 roku model będzie najtańszy w gamie. Cechować będzie go atrakcyjny wygląd miejskiego nakeda z okrągłą przednią lampą. Za napęd najprawdopodobniej odpowiedzialna będzie jednocylindrowa jednostka o pojemności 350 cm3, gdyż jest to najbardziej popularna klasa w Indiach. Co ciekawe, Bajaj ma już gotowy silnik o pojemności 373 cm3, który sukcesywnie produkuje na potrzeby KTM, ale w przypadku tej współpracy możemy spodziewać się zupełnie nowej konstrukcji.
Triumph Trident 660 2021- w małym ciele, wielki duch [test, opinia, dane techniczne]