Platforma YouTube jest niesamowitą kopalnią nietuzinkowych pomysłów, które zostały uwiecznione w formie video. Niedawno natrafiłem na ciekawą produkcję, w której główną rolę gra sportowa Yamaha R6.
Yamaha R6 to model, który od momentu debiutu jest żywą ikoną sportowych motocykli. Wychował całe rzesze motocyklistów, ale także bardzo sprawnie odnajduje się w swoim środowisku naturalnym, czyli na torze. Stany Zjednoczone słyną jednak z dosyć niekonwencjonalnej motoryzacji – Amerykanie lubią budować pojazdy, które są piękne, ale niepraktyczne. Za to jednak ją uwielbiamy i podziwiamy.
Chłopaki z kanału CboysTV publikują filmy typowo motoryzacyjne, jednakże najczęściej są one przyozdobione dziwnymi przeróbkami i jeszcze dziwniejszymi zadaniami, które przed owymi pojazdami stają. Evan, jeden z członków ekipy, wziął na warsztat Yamahę R6 i postanowił w dosadny sposób pojeździć nią tam, gdzie kompletnie nie powinna się znaleźć. Na drogowych oponach erszóstka wjechała w teren i już na samym początku pokazała jak wiele ma w sobie odwagi i wytrzymałości. Dla Evana najwidoczniej taka jazda była nudna, dlatego na felgi założone zostały opony z kostką, a ten pokazał nie tylko niesamowity kunszt jazdy, ale także dzielność terenową, którą wykazała się R6.
Cały film nakręcony jest oczywiście w bardzo humorystycznym, amerykańskim stylu. Chłopaki w specyficzny sposób bawią się motoryzacją i przekraczają przy tym wiele barier.
Dlaczego w Polsce nie da się przestrzegać prawa drogowego, a władzy na tym nie zależy…
