Tegoroczny puchar markowy BMW M Cup wygrał Sylwester Byczkowski z Żukowa. Odbierając nagrodę główną o wartości ok. 20 tys. zł wykazał się wielkim sercem. W całości przeznaczył ją na leczenie i rehabilitację Justyny Wacławik, która niedawno miała poważny wypadek na Torze Poznań.
Puchar BMW M Cup to cykl zawodów motocyklowych na torach asfaltowych, organizowany przez dealera BMW Sikora z Mikołowa. Może wziąć w nim udział każdy chętny powyżej 16 roku życia, z licencją wyścigową A, B lub międzynarodową FIM, licencję można również wyrobić już w trakcie trwania zawodów. Zawodnicy ścigają się na motocyklach BMW S 1000 RR, które mogą kupić na korzystnych warunkach lub wynajmować na każdą rundę.
W ciągu sezonu odbywa się 6-7 rund, na każdej rozgrywane są dwa wyścigi. Puchar BMW M Cup towarzyszy rundom Mistrzostw Polski i pucharu Alpe Adria. W tym roku ścigano się na torach Poznań, Pannonia Ring, Brno, Grobnik i Slovakia Ring. Zawodnicy, w zależności od czasów wykręcanych na Torze Poznań, podzieleni są na dwie grupy: M Cup i M Cup Pro.
Na pomoc Justynie
Kilka tygodni temu w polskim środowisku motocyklowym głośno było o wypadku Justyny Wacławik, na którą na jednym z treningów w Poznaniu wpadł inny motocyklista. Dziewczyna jest w bardzo poważnym stanie i wymaga długotrwałego leczenia i rehabilitacji. My też zresztą pisaliśmy o zbiórce na ten cel i wciąż zachęcamy do jej wsparcia.
Justyna pomagała innym, a po wypadku na torze sama potrzebuje pomocy. Wesprzyjmy zbiórkę!
Sylwester dogadał się ze sponsorem nagrody głównej pucharu BMW M Cup, który zgodził się zamienić ją na ekwiwalent pieniężny rocznego wynajmu auta. Jest to ok. 20 tysięcy zł, które w całości trafią na konto Justyny. Bardzo ładny gest!
Zdjęcia: organizator BMW M Cup