Masa motocykla to ważny argument marketingowy przy jego sprzedaży, zwłaszcza w maszynach sportowych, adventure i szybkich nakedach. Większość producentów chce, by ich maszyny były jak najlżejsze, przynajmniej na papierze. Sprawdziliśmy, w jaki sposób podaje masy swoich motocykli kilku najpopularniejszych na naszym rynku producentów i co składa się na tzw. masę mokrą (stan gotowy do jazdy) i masę suchą.
Mówiąc najprościej, masa sucha motocykla to masa bez płynów eksploatacyjnych, za które uznajemy paliwo i olej silnikowy. Tych płynów jest oczywiście więcej (hamulcowy, chłodniczy itp.), ale nie wszyscy producenci podają masy totalnie suchych maszyn. Z kolei masa mokra, czasem opisywana jako „w stanie gotowym do jazdy”, a w źródłach angielskojęzycznych jako kerb lub curb weight, to masa z paliwem i wszystkimi płynami.
Generalnie im cięższa maszyna i im większy ma zbiornik paliwa, tym większa będzie różnica pomiędzy jej masą suchą i mokrą. W dalszej części artykułu spróbujemy przyjrzeć się bliżej poszczególnym płynom eksploatacyjnym i sposobom prezentacji masy motocykla przez różnych producentów.
Ile ważą płyny w motocyklu?
Zacznijmy od paliwa, bo ze względu na jego ilość najmocniej wpływa na różnicę w masach całego pojazdu. Nie należy ulegać pokusie przeliczania tego jak masy wody, gdzie litr to mniej więcej idealny kilogram. W średniej temperaturze 15°C gęstość benzyny 95 i 98 jest podobna i wynosi ok. 720-775 kg/m3 (0,720-0,775 kg/l), a więc uśredniając możemy przyjąć, że litr benzyny waży 0,75 kg. Zbiorniki paliwa są w jednośladach bardzo różne, od kilkulitrowych baków w skuterach po 30-litrowe i więcej w niektórych maszynach adventure. Za średnią wartość przyjmijmy 18 litrów – taka ilość paliwa waży 13,5 kg.
Dalej mamy olej silnikowy, nieco gęstszy od benzyny, ważący ok. 0,8 kg/litr. W różnych motocyklach mamy różne ilości oleju w układzie smarowania, za średnią przyjmijmy 2,5 litra. Wtedy masa oleju wyniesie mniej więcej 2 kg. Jeśli maszyna jest chłodzona cieczą, dochodzi masa płynu chłodniczego, minimalnie gęstszego od wody. Mamy go w układzie średnio 1-2 litry i z grubsza taką masę w kilogramach możemy przyjąć.
Dodatkowe płyny, które znajdziemy w motocyklu, to płyn hamulcowy. Jest go niewiele, butelka 0,4 litra potrafi wystarczyć na wymianę płynu w dwóch motocyklach. Jego gęstość również jest zbliżona do gęstości wody, przyjmijmy więc średnią masę 0,2 kg. Jest jeszcze olej w lagach, którego ilość zależy od gabarytów motocykla. Przyjmijmy średnio ok. litra w widelcu i 200 ml w centralnym amortyzatorze. Da nam to ok. kilograma. W niektórych motocyklach, np. w starszych BMW GS z bokserem, dochodził jeszcze osobny olej przekładniowy do skrzyni biegów. Tutaj go pomińmy.
Podsumowując naszego średniaka – 13,5 kg paliwa, 2 kg oleju silnikowego, 2 kg płynu chłodniczego, 0,2 kg hamulcowego i 1 kg oleju w zawieszeniu – wychodzi niecałe 19 kg różnicy między masą suchą a mokrą. Jest przy tym jedno „ale”…
Kymco Xciting VS 400 – piąta generacja doskonałego maxiskutera już w salonach!
Nie tylko płyny
Niektórzy producenci, w tym Ducati, podają masę suchą nie tylko bez płynów, ale też bez akumulatora. A tu są konkretne kilogramy do ugrania. W zależności od technologii wykonania i działania (kwasowo-ołowiowe, żelowe, AGM czy litowo-jonowe) i przeznaczenia, różnice w masie poszczególnych modeli akumulatorów motocyklowych mogą być bardzo konkretne. Przykładowo, akumulator AGM do popularnego turystyka Suzuki DL 650 V-Strom waży ok. 4,2 kg, podczas gdy sportowa bateria litowo-jonowa do Ducati Panigale V4S bardziej przypomina mały powerbank i waży zaledwie ok. 0,6 kg.
Masa mokra rządzi
Dla przeciętnego użytkownika motocykla jego masa na sucho nie ma większego znaczenia, w końcu nikt nie jeździ maszyną w tym stanie. Ważna jest masa na mokro i tę poszczególni producenci, sprzedający swoje motocykle w Europie, podają według wspólnych wytycznych. Głównym dokumentem jest dyrektywa EU nr 168/2013, wg której na masę w stanie gotowym do jazdy (running order) muszą się składać:
- płyny w poszczególnych mechanizmach
- standardowe wyposażenie motocykla zgodnie ze specyfikacją producenta, w tym komplet fabrycznych narzędzi
- paliwo – zbiornik wypełniony w co najmniej 90%
Tak więc jeśli w danych technicznych na stronie polskich importerów poszczególnych marek – Suzuki, Hondy, Yamahy, Moto Guzzi, Aprilii, BMW, Triumpha czy Ducati – widzicie tylko pozycję „masa” lub „masa własna”, dotyczy to właśnie masy mokrej podanej wg powyższych regulacji. Jak widać unijny dokument pozostawia luźne 10% pojemności zbiornika, co może się przełożyć na nawet 1-2 kg różnicy w masie paliwa. Niektórzy producenci zapewne z tego korzystają, inni nie. Chociażby Yamaha – zawsze podaje masę motocykla zalanego pod korek. Jeśli przykładowo Tenere 700 w danych technicznych waży 204 kg, to możemy przyjąć, że już nie dolejemy jej nic więcej, co podniesie jej masę.