O ile motocyklowi podróżnicy, którzy jeżdżą w tekstylnych, pełnych kieszeni zestawach nie odczują tego problemu, o tyle motocykliści, którzy wybierają skórzane, sportowe kurtki, jeansy, czy pełne kombinezony – często zastanawiają się gdzie schować bezpiecznie swoje rzeczy osobiste. Odpowiedzią jest saszetka na biodro, zwana także piterkiem.
Dlaczego akurat saszetka/nerka?
Saszetka jest lekka, niewielka i można nosić ją w sposób, który akurat nam pasuje. Podczas samotnych przelotów najlepiej ustawić ją na plecach, a podczas jazdy z pasażerem dla wygody można przełożyć ją na biodro. Natomiast gdy pada, możemy rozważyć, czy nie schować jej pod kurtkę – jest mała, więc wszędzie się zmieści – takich możliwości nie daje nam torba na udo…
Jakie cechy powinna mieć idealna saszetka motocyklowa?
Najważniejszą z nich jest bezpieczeństwo przewożonych rzeczy. Czyli nasza nerka musi mieć solidny suwak, którego wózek będzie chodził na tyle ciężko, że samoistne otwarcie w wyniku łopotania na wietrze nie będzie możliwe. Druga rzecz to klamra na pasku, która musi być tak zaprojektowana, aby niemożliwe było jej nieautoryzowane otwarcie – np. podczas wykonania skłonu, czy przyjęcia aerodynamicznej pozycji na motocyklu (skulenia się za owiewką).
Ważna funkcja – trwałość materiału
Materiał użyty do uszycia saszetki powinien być wyjątkowo mocny i trwały, odporny na ścieranie. Aby w razie przewrotki przy większej prędkości nasze rzeczy osobiste, takie jak dokumenty, klucze do domu czy pieniądze – nie fruwały po asfalcie. Wiadomo, że nikt z nas o tym nie myśli na co dzień, ale warto pomyśleć o tym przynajmniej raz. Przy wyborze motocyklowych akcesoriów.
Jaka saszetka/nerka na motocykl? XD Design Bumbag Gray!
Wiele firm oferuje swoje produkty w tym segmencie, ale my zwróciliśmy uwagę na saszetkę firmy Xd Design, model Bumbag Gray, który wcale nie jest dedykowany motocyklistom. Skoro tak, to dlaczego właśnie ten model nerki? Ponieważ z nawiązką spełnia wszystkie wyżej wymienione kryteria. Uszyta jest z wyjątkowo mocnego, odpornego na tarcie i przecięcia nożem (funkcja antykradzieżowa) materiału. Jej podwójny suwak posiada blokadę otwarcia, a trzypunktowa klamra jest tak zaprojektowana, że niemożliwym jest, aby otworzyła się sama z siebie. Dodatkowo wewnętrzna kieszeń saszetki Bumbag zabezpieczona jest przed nieautoryzowanym odczytem danych elektronicznych z karty czy telefonu (technologia RFID).
Do tego jest niewielka – waży 200 gramów i ma pojemność jednego litra, a gwarancja na ten produkt to dwa lata. Koszt? 149 zł.
Pytanie odnośnie samego użytkowania – ktoś faktycznie z niej korzystał jeżdżąc motocyklem? Pod kurtką ? Na kurtce na zewnątrz? Był przeprowadzony jakiś test czy po prostu to jest taki ogólny opis produktu który „może” (albo i nie ;) sprawdzić się w motocyklowych podróżach ?
Na razie opis, ale dostaliśmy ją do testów. Jednak jeszcze nie testowaliśmy tego produktu, natomiast widać, że się nadaje do jazdy. Można powiedzieć, że to test na sucho, test macany :) :) Ale będzie z jazdy, spokojnie!