Najlepiej jest nie wsiadać za kierownicę motocykla, czy samochodu, jeżeli mamy nawet drobne podejrzenie co do zawartości alkoholu w naszym organizmie. Prawo jednak umożliwia nam jazdę z drobnym stężeniem alkoholu we krwi. No właśnie, jakim?
Nasze prawo rozróżnia trzy przypadki kierowców w zależności od tego czy i ile alkoholu płynie w ich krwi. Są to kierowcy trzeźwi, po spożyciu oraz prowadzący w stanie nietrzeźwości. Opiszemy dokładniej te trzy stany:
Kierowca trzeźwy
Co ciekawe, to nie tylko taki, który w swoim organizmie nie ma ani miligrama alkoholu. Według polskiego prawa kierowcą trzeźwym jest ten, kto ma poniżej 0,2 promila alkoholu we krwi. Kluczowym słowem w powyższym zdaniu jest słowo PONIŻEJ. Mając dokładnie 0,2 promila alkoholu we krwi, czyli inaczej 0,1 ml/l w wydychanym powietrzu trzeźwy nie jesteś i kwalifikujesz się do poniższej grupy.
Kierowca w stanie po spożyciu
Od tej chwili zaczynają się nieprzyjemności. Może wypiłeś tylko jedno piwo, a może 4 drinki kilka godzin temu. To nie jest ważne. Ważne jest, że jeżeli alkoholu w wydychanym powietrzu będziesz mieć między 0,1 a 0,25 ml/l, czyli między 0,2 a 0,5 promila we krwi, będziesz uznany za kierowcę po spożyciu, a to jest już wykroczenie. Żarty się skończyły, bo grozi ci wtedy areszt do 30 dni lub grzywna do 5000 zł oraz, orzekany przez sąd, obligatoryjny zakaz prowadzenia pojazdów.
Kierowca w stanie nietrzeźwości
To teraz zrobiło się naprawdę poważnie. Jeżeli wydmuchasz ponad 0,25 mg/l, albo w twojej krwi masz stężenie ponad 0,5 promila alkoholu, masz duże kłopoty, bo popełniłeś poważne przestępstwo. Zagrożone jest ono zakazem prowadzenia pojazdów, karą grzywny (o jej wysokości decyduje sąd) a także karą pozbawienia wolności do dwóch lat.
Zanim wsiądziesz za kierownicę, zastanów się dwa, albo i więcej razy, czy jest sens ryzykować?
Czy policja może gonić motocyklistę? Co grozi za niezatrzymanie się do kontroli 2021?