Pierwsze buspasy w Polsce powstały w Krakowie. Dzisiaj znajdziemy je w wielu większych, ale także i nieco mniejszych miastach naszego kraju. Stworzone z myślą o transporcie publicznym, z czasem niektóre z nich stały się dostępne również dla innych pojazdów. Czy my, motocykliści, możemy z nich korzystać? Okazuje się, że nie ma na to pytanie jednoznacznej odpowiedzi.
Buspasy i ich szczególna rola w ruchu miejskim
Buspasy, czyli wydzielone osobne pasy ruchu, po których miały poruszać się tylko pojazdy publicznego transportu zbiorowego, miały za zadanie usprawnić tę formę przemieszczania się po mieście. Autobusy, jadąc po wydzielonych pasach, mogły w ten sposób ominąć tworzące się korki, szczególnie w najbardziej uciążliwych godzinach szczytu. Rozwiązanie to okazało się strzałem w dziesiątkę i sprawiło, że wielu mieszkańców chętniej zaczęła korzystać z transportu publicznego, który dzięki buspasom sprawniej i szybciej przedzierał się przez miejski gąszcz.
Choć domyślnie buspasy obowiązują przez całą dobę, jednak nie jest to regułą. Niektóre z nich mogą obowiązywać tylko w określonych godzinach, w pozostałych będąc dostępna dla wszystkich użytkowników ruchu. Fakt ten zawsze jest oznaczony dodatkową tabliczką z informacją o godzinach, w których buspas zarezerwowany jest tylko dla pojazdów uprawnionych.
Czy motocykle mogą poruszać się po buspasach?
To zależy od przepisów obowiązujących w danym mieście. Z założenia buspasy przeznaczone są dla autobusów, trolejbusów, autokarów, autobusów linii dalekobieżnych i podmiejskich busów. Wskutek osobnych przepisów po buspasach mogą poruszać się również pojazdy elektryczne i zasilane wodorem. Zieloni mogą więc na równi z autobusami omijać korek. Mówiąc o pojazdach elektrycznych, mamy na myśli zarówno samochody, jak i elektryczne motocykle, czy skutery. Jeżeli zatem jesteś posiadaczem elektryka, buspasy stoją przed tobą otworem, w każdym mieście.
W przypadku motocykli spalinowych nie jest to już takie oczywiste. Wszystko zależy od zarządu miasta, po którym się poruszamy. Na szczęście zazwyczaj nie musimy sprawdzać lokalnych przepisów, bowiem wystarczy przyjrzeć się znakom. Jeżeli przy znaku oznaczającym buspas (pionowy D-12 i poziomy P-22) mamy rysunek lub oznaczenie motocykla wiemy, że śmiało możemy z niego korzystać.
![Czy motocyklem można jechać buspasem? Kto i gdzie może korzystać z buspasów? [Warszawa, Kraków, Wrocław, Poznań]](https://motovoyager.net/wp-content/uploads/2022/04/motocyklista-na-buspasie.jpg)
Wyjątkiem są niektóre miasta takie i jak np. Poznań, gdzie zamiast wymienienia wszystkich pojazdów mogących poruszać się po danym buspasie, jest dopisek DOP. Co kryje się pod tym skrótem? Pojazdy dopuszczone. Jednak to, co jest ułatwieniem dla drogowców, przysparza problemów uczestników ruchu drogowego, którzy muszą sami sprawdzić w przepisach, co dokładnie autor skrótu miał na myśli. W Poznaniu na szczęście motocykliści mogą korzystać z większości buspasów. Wyjątek stanowi ten na ulicy Garbary.
Bus pasy przyjazne motocyklistom
Wiele miast jest przyjaznych motocyklistom na buspasach. Są to między innymi: Warszawa, Kraków, Gdańsk, Wrocław, Rzeszów, Bydgoszcz, Szczecin, Poznań, Łódź. Pamiętajmy jednak, żeby zawsze zwracać uwagę na oznaczenia. W przypadku braku jednoznacznego potwierdzenia, że danym buspasem mogą poruszać się motocykle, lepiej nie ryzykować i skorzystać z pozostałych pasów ruchu.
A wy korzystacie w swoim mieście z buspasów? Podzielcie się z nami w komentarzach, w jakich miastach po nich śmigacie i czy uważacie, że rzeczywiście jest to spore udogodnienie?
