Niedawno pisaliśmy o tym, że Mahindra rozważa możliwość ekspansji na rynek europejski i reaktywację kultowej marki MZ, tymczasem okazało się, że koncern na celowniku ma także brytyjską markę BSA. Oczekuje się, że motocykle BSA mają być alternatywą klasy premium dla produktów Royal Enfield w Europie.
Po udanym wskrzeszeniu marki Jawa, indyjski producent jednośladów jest na dobrej drodze do powtórzenia tego sukcesu w przypadku kultowej, brytyjskiej marki BSA. Anand Mahindra, prezes Mahindra Group, ogłosił, że pierwsze nowe motocykle z logiem BSA na bakach będą montowane przez spółkę córkę koncernu, Classic Legends, w Wielkiej Brytanii już od połowy 2021 roku.
Czekając na Brexit…
Wszystko wskazuje na to, że nowy motocykl BSA jest prawie gotowy do produkcji, a firma czeka tylko na zakończenie negocjacji w sprawie Brexitu. Poinformowano też, że motocykle BSA są projektowane w Indiach, a napędzać je będą zmodyfikowane jednostki napędowe z nowych Jaw.
Szczypta historii BSA Motorcycles
Założona w 1861 roku firma Birmingham Small Arms (BSA) rozpoczęła swoją działalność jako producent broni, zanim na początku XX wieku przekształciła się w producenta motocykli. Po okresie rozkwitu, trwającym całe dziesięciolecia, produkcja zaczęła się kurczyć w latach 60., co doprowadziło do jej bankructwa w 1972 roku. Bogate dziedzictwo, rozpoznawalność oraz kult marki BSA jest bardzo dobrym prognostykiem na to, że jej wskrzeszenie ma sens i okaże się udaną inwestycją.
Jaka pojemność i cena?
Choć od wejścia na rynek nowych motocykli BSA dzielą nas jedynie miesiące, nadal nie jest wiadomo wiele o szczegółach technicznych dotyczących modelu. Sugeruje się, że modelem bazowym dla nowego motocykla będzie Jawa Roadster Retro, napędzana silnikiem pojemności 334 cm3. Zadeklarowano jedynie, że BSA by Classic Legends będzie celować w przedział cenowy mieszczący się między 5 a 10 tys. funtów brytyjskich – to bardzo duże widełki cenowe. O ile 5 000 funtów jest do przeżycia, to 10 000 za trzysetkę jest według nas nierealną mrzonką marketingowca… Podpowiedzią może być fakt, że ceny Jaw w Europie zaczynają się od 6 000 euro…
Cóż, czekamy z niecierpliwością na szczęśliwe zakończenie tej ekscytującej historii…