Wiele osób, szczególnie w dużych miastach, wybiera motocykl nie tylko ze względu na przyjemność z jazdy, ale również jako narzędzie do zaoszczędzenia czasu w dojazdach do pracy. Niebywałą zaletą jednośladów jest między innymi możliwość przeciskania się pomiędzy samochodami w korkach. Francuzi przez 5 lat sprawdzali, czy takie rozwiązanie jest bezpieczne. Jaki były wnioski?
Przepisy odnośnie przeciskania się motocyklem w korkach pomiędzy samochodami w każdym kraju są inne. Francuscy motocykliści, pomimo tego, że przez wiele lat nie mogli omijać pojazdów legalnie, postanowili przez okres 5 lat sprawdzić, czy jest to bezpieczne. Władze na ten okres czasu zezwoliły jednośladom na taką jazdę w 11 regionach – głównie w Paryżu oraz jego przedmieściach.
Testy te zakończyły się 31 stycznia i wykazały, że takie rozwiązanie nie jest bezpieczne. Jak się okazało, w obszarach, w których zezwolono na jazdę motocyklem pomiędzy samochodami, wzrosła liczba wypadków z udziałem pieszych. Wobec takiego rezultatu, zabroniono takiej jazdy na terenie całej Francji. Nie trzeba było długo czekać na efekty zakazu. Motocykliści od razu zasugerowali, że nie zostały wzięte pod uwagę wszystkie czynniki, a przepisy nie zostały na tyle doprecyzowane, aby było można wyciągnąć wiążące wnioski. Ostateczny protest, który zorganizowali fani jednośladów na ulicach Paryża sprawił, że władze uległy i zapowiedziały, że wypracują nowe zasady działania i ogłoszą kolejny okres próbny. Ma się on rozpocząć w czerwcu i na ten moment nie wiadomo jak długo potrwa. Na pewno proces ten zostanie poprawiony, a przede wszystkim rozszerzony o dodatkowe znaki informacyjne oraz o kampanie społeczne, które będą tłumaczyć zasady jazdy w korkach.
Długi okres, w którym motocykliści mogli legalnie omijać korki sprawił, że nie mają teraz zamiaru z niego rezygnować. Warto również zaznaczyć, że wiele badań wykazało (jakby komuś one były do tych wniosków potrzebne), że przesiadka z samochodu na jednoślad znacznie zmniejsza korki i czas dojazdu do pracy. W Polsce przeciskanie się pomiędzy samochodami nie jest bezpośrednio zabronione i nie posiada osobnego przepisu, który regulowałby taką jazdę.
