NewsyMiędzynarodoweMasz powolny motocykl? Na Nürburgring już nie wjedziesz. Nowe zasady na słynnym...

Masz powolny motocykl? Na Nürburgring już nie wjedziesz. Nowe zasady na słynnym torze

-

Uwielbiamy Nürburgring. Zresztą już w tym tygodniu ponownie się tam wybieramy, żeby na słynnej Nordschleife przetestować dla was kolejne motocykle. Od tego sezonu na niemal 21-kilometrowej „pętli północnej” będzie jeszcze przyjemniej, a przy okazji bezpieczniej. Zarząd toru postanowił bowiem wyeliminować z ogólnodostępnych jazd „turystycznych” pojazdy będące na tego typu obiekcie zwykłymi zawalidrogami.

Do tej pory wstęp na Nordschleife, czyli starą, historyczną część toru Nürburgring, miały auta i motocykle, których prędkość maksymalna wynosiła co najmniej 60 km/h. Jako że na tym torze nie ma górnych limitów prędkości (poza strefami oznaczonymi znakami), dochodziło tam często do kuriozalnych i niebezpiecznych sytuacji. Nierzadko spotykały się tam motocykle klasy 125 i sportowe litry czy małe autka miejskie typu Fiat Panda i kilkusetkonne supersamochody. Nordschleife jest pełna zacieśniających się, ślepych zakrętów, nietrudno więc było o wypadek. 

Nurburgring motocyklem, czy warto? Touristenfahrten na nowej Suzuki Hayabusa!

Od tego sezonu wymagana prędkość maksymalna pojazdów chcących uczestniczyć w swobodnych jazdach po torze Nürburgring została drastycznie podniesiona. Obecnie wynosi ona co najmniej 130 km/h, co ma być potwierdzone w fabrycznych danych homologacyjnych danego auta czy motocykla. Zarząd obiektu chce w ten sposób podnieść poziom bezpieczeństwa wszystkich zmotoryzowanych gości. Już teraz jest on wysoki – wedle udostępnionych statystyk, na Nordschleife zdarza się jeden incydent (niekoniecznie wypadek) na 809 okrążeń przejechanych przez odwiedzających tor kierowców. 

Masz powolny motocykl? Na Nürburgring już nie wjedziesz. Nowe zasady na słynnym torze
Fot. Oskar de Jonge / Unsplash

Pozostałe zasady korzystania z szeroko udostępnionej części Nürburgringu się nie zmieniają. Chcąc przejechać się po słynnym „zielonym piekle” musimy mieć ukończone 18 lat, ważne prawo jazdy, a nasz pojazd musi być zarejestrowany i posiadać aktualne ubezpieczenie. Nie zmienił się również limit hałasu, wynoszący 130 dB, na którym niestety niedawno się przejechaliśmy… 

Spodobał Ci się artykuł? Podziel się nim!
Motovoyager
Motovoyagerhttps://motovoyager.net
Nasi czytelnicy to wybrana grupa ludzi. Motocykliści, którzy w Internecie szukają inteligentnej rozrywki, konkretnych porad lub inspiracji do wyjazdów motocyklowych. Nie jesteśmy serwisem dla każdego, zdajemy sobie z tego sprawę i… uważamy, że jest to nasz atut. Nie znajdziesz u nas artykułów nastawionych jedynie na kliki, nie wnoszących niczego merytorycznego. Nasza maksyma to: informować, radzić, bawić nie zaśmiecając głów czytelników bezsensownymi treściami.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

POLECAMY

ZOBACZ RÓWNIEŻ