Koncern PIERER Mobility AG, znana szerzej jako Grupa KTM, napotkał ostatnio poważne trudności finansowe. Spadek przychodów we wszystkich markach i segmentach, w których działa, spowodował, że w pierwszej połowie 2024 roku wyniki były o 27% niższe w porównaniu do roku 2023. Oznaczało to stratę operacyjną na poziomie niemal 200 milionów euro.
Winne przede wszystkim rowery i rynek USA
Choć mogłoby się wydawać, że głównym czynnikiem negatywnego wyniku finansowego spółki jest biznes motocyklowy, to tak nie jest. Segment rowerów bowiem zanotował największą stratę, wynoszącą aż 117 milionów euro. Motocykle zanurkowały jedynie na sumę wynoszącą – 78 milionów euro.
Druga ciekawostka to bilans pierwszej połowy tego roku, w którym to cała grupa wygenerowała 1,007 miliarda euro przychodu (to i tak spadek o 27% w stosunku do tego samego okresu rok wcześniej), z czego 93% tej sumy przypadło na segment motocyklowy, a jedynie 7% na segment rowerów. Znaczny spadek obrotów w Stanach Zjednoczonych jednoznacznie wpłynął na negatywne wyniki spółki. Jak zareagował KTM? Redukcją zatrudnienia, zmniejszeniem wolumenu produkcji, restrukturyzacją działu rowerowego, co miało przynieść znaczną poprawę w drugiej połowie roku. Jednak Grupa KTM, jako spółka giełdowa, niedawno ogłosiła swój raport finansowy, w którym można zauważyć, że prognozowane odbicie nie nastąpiło.
– Trudne warunki makroekonomiczne utrzymują się dłużej, niż oczekiwano. Gospodarka europejska jest w stagnacji, a szczególnie ważny rynek niemiecki znajduje się w recesji. W USA siła nabywcza konsumentów pozostaje niska z powodu wysokich kosztów życia i długiego okresu drogich kredytów konsumenckich – możemy przeczytać w raporcie. – Druga połowa roku w PIERER Mobility zazwyczaj charakteryzuje się sprzedażą produktów o wysokiej marży, szczególnie w segmencie off-road. Jednak dostępne dane rejestracyjne dla całego rynku motocykli w USA za okres od stycznia do września 2024 roku wskazują na spadek sprzedaży o 6,3%. Wrzesień był również najsłabszym miesiącem od stycznia 2024 roku, ze spadkiem o 14,6%, co oznacza, że nie można oczekiwać szybkiego ożywienia na rynku.
W Europie bez zmian
W Europie rynek ogólnie ani nie spada, ani nie rośnie, ale przyglądając się bliżej można zauważyć, że taką sytuację zawdzięczamy wzrostowi sprzedaży pojazdów niskobudżetowych, co oczywiście oznacza spadki w segmencie premium – do którego należy przecież produkt KTM-a.
PIERER Moblility zmniejsza zapasy swoich produktów, redukując stany magazynowe – po prostu wyzbywa się towaru już gotowego do sprzedaży. Stocki przesuwane są więc do dealerów Grupy KTM (KTM, GasGas, Husqvarna). W rezultacie podjętych działań kapitał obrotowy, a tym samym zadłużenie netto firmy i koszty odsetek wzrosły.
– W wyniku tych okoliczności PIERER Mobility nie osiągnie oczekiwanych wyników w zakresie przychodów i zysków, jak również redukcji kapitału obrotowego i zadłużenia netto w bieżącym roku finansowym, jednocześnie wycofuje swoje prognozy na rok 2024. W ramach reorganizacji PIERER Mobility, Zarząd notowanej spółki holdingowej zostanie zredukowany z sześciu do dwóch członków: Stefan Pierer (CEO) i Gottfried Neumeister (Co-CEO) – czytamy w raporcie.
Próba odzyskania kontroli
KTM kontroluje niemal każdą część swojego łańcucha dostaw w Mattighofen. Aby zmniejszyć poziom zapasów, linia produkcyjna została zredukowana, a liczba motocykli produkowanych w Austrii zmniejszyła się o prawie 40%. Najnowszą informacją o finansach Grupy KTM jest próba uzyskania finansowania pomostowego o wysokości „kilkuset milionów euro”.
W związku z tym zarząd spółki prowadzi rozmowy z głównym akcjonariuszem, Pierer Bajaj AG, oraz z dotychczasowymi wierzycielami finansowymi, w celu zawarcia porozumienia o zawieszeniu roszczeń na czas trwania tych rozmów jako podstawy do restrukturyzacji finansowej. W oficjalnym oświadczeniu poinformowano opinię publiczną, że rozmowy są na wczesnym etapie, w związku z czym nie jest jeszcze możliwe przedstawienie konkretnych informacji na temat przewidywanego wyniku negocjacji ani wielkości dodatkowego finansowania.
W oświadczeniu tym przeczytać możemy również, że prowadzone są bardziej dalekosiężne działania restrukturyzacyjne mające na celu obniżenie poziomu zapasów zarówno w Grupie KTM, jak i na poziomie dealerów, do ekonomicznie zrównoważonego poziomu poprzez znaczną redukcję wolumenu produkcji i kosztów ogólnych, co ma stworzyć podstawy dla trwałej konkurencyjności i rentowności.
Liczymy na to, że spółka przetrwa trudne czasy, a pojazdów Grupy KTM-a nie zabraknie w salonach.
źródło: mcnews.com.au
Rozwiązaniem może być sprzedaż Gas Gas albo Hisqvarna