Choć nie spełnił oczekiwań twórców, choć jakość wykonania, awaryjność, słabe osiągi stanowiły powody do narzekań ze strony użytkowników i przeświadczyły o jego szybkim wycofaniu z Armii Czerwonej, to PMZ-A-750 przypadło zaszczytne miano pierwszego ciężkiego motocykla ZSRR, który trafił do produkcji seryjnej.
Początki
Motocykl został opracowany w pierwszej połowie lat 30. ubiegłego wieku, w zakładach PMZ (Podolskij Mechaniczeskij Zawod). Twórcą motocykla był Piotr Możarow, który kilka lat wcześniej stworzył pierwsze motocykle Iż.
Patrząc na PMZ-A-750 nie sposób oprzeć się wrażeniu, że wpływ na konstrukcje ramy, miały modele firmy BMW. Możarow miał możność zwiedzenia fabryk tego koncernu, podobnie jak i innych niemieckich marek – NSU, DKW i Zündapp. Inspiracje do własnych projektów czerpał właśnie z nich, będąc pod wrażeniem solidności i przemyślanych rozwiązań technicznych.
O ile w konstrukcji ramy odnaleźć można dowody zauroczenia jednośladami z Niemiec, to silnik przywodzi na myśl jednostki napędowe Harleya i Indiana. Była to bowiem klasyczna dwucylindrowa V-ka, zamontowana poprzecznie.
To również wynik wizyt w fabrykach, tylko że tym razem w tych należących do amerykańskich imperialistów. W pewnym stopniu podyktowane było to również faktem, że PMZ miał dorównywać Harleyom o zbliżonej pojemności.
Piotr Możarow nie doczekał skierowania PMZ-A-750 do produkcji. Zmarł podczas pobytu w sanatorium, w 1934 roku.
Produkcja
Uruchomiono ją w zakładach w Podolsku, pod Moskwą. Ciekawostkę stanowi fakt, że od początku XX wieku zajmowały się one wytwarzaniem maszyn do szycia dla amerykańskiego koncernu Singer. W roku 1923 zakład przeszedł pod kuratelę państwa, a produkcję z czasem zmieniono, dostosowując ją na potrzeby Armii Czerwonej.
Motocykl wyróżniał się solidną, odporną konstrukcją, która miała podołać trudom pokonywania kiepskich dróg ZSRR. W ramie z tłoczonych profili osadzono zbiornik paliwa o pojemności 18 litrów. Wewnątrz ramy osadzono silnik połączony ze skrzynią biegów o trzech przełożeniach, a napęd był przenoszony na tylne koło za pomocą łańcucha.
Motocykl miał kilka ciekawych – jak na ówczesne czasy – rozwiązań, jak zapłon akumulatorowy, dwustopniowa pompa oleju, przedni wahacz, w którym elementem resorującym była ćwierćeliptyczna sprężyna, czy opuszczane podstawki w obu kołach.
Solidny, ale awaryjny…
Na drodze do dalszego rozwoju stanęły wady konstrukcji i niska jakość wykonania, co przekładało się na sporą awaryjność. Problemem stawało się samo uruchomienie motocykla, wymagające precyzyjnego zsynchronizowania, m.in. ustawienia manetki gazu i wyprzedzenia zapłonu. Przez to skrót PMZ ironicznie rozszyfrowywano, jako Poprobuj Mienia Zawiedi, co w tłumaczeniu oznacza – spróbuj mnie uruchomić. Dodatkowo silnik był za słaby i wytwarzał duże wibracje, które powodowały odkręcanie się śrub, a przy prędkości ok. 50 km/h motocykl wpadał w shimmy.
Mocną stroną motocykla, prócz solidnej konstrukcji, był łatwy dostęp do poszczególnych elementów.
Produkcję zakończono na nieco ponad 4600 egzemplarzach. PMZ-A-750 trafiały do instytucji państwowych oraz w ręce prywatnych użytkowników. Tych zasobniejszych, bo cena 7760 rubli okazywała się dla wielu zaporową. Było to bowiem ponad dwa razy więcej, niż wartość np. motocykla Ł-300.
Oczywiście PMZ-ty stanowiły też wyposażenie Armii Czerwonej – zarówno w wersjach solo, jak i z wózkiem bocznym. Służbę zakończyły jednak już w 1939 roku, ustępując pola motocyklom M-72.
Może i daleki od doskonałości, to jednak trzeba przyznać, że to jeden z ładniejszych radzieckich motocykli.
Być może, gdyby nie śmierć Możarowa, los PMZ potoczyłby się inaczej.
Dane techniczne:
Silnik: czterosuwowy, dwucylindrowy, w układzie V, chłodzony powietrzem
Pojemność skokowa: 746 cm3
Moc maksymalna: 15 KM
Zawieszenie przednie: widelec z krótkimi wahaczami amortyzowanymi półeliptycznym resorem piórowym
Zawieszenie tylne: sztywne
Skrzynia biegów: 3 przełożenia
Długość: 2085 mm
Szerokość: 890 mm
Wysokość: 950 mm
Rozstaw osi: 1395 mm
Masa własna: 225 kg
Prędkość maksymalna: 95 km/h
Zużycie paliwa: ok. 6- 6,5 l/100 km