Jeszcze niedawno informowaliśmy was na łamach naszego portalu o ciekawych działaniach, które prezentował nam Triumph. Brytyjski producent w oryginalny sposób prezentował światu swój najnowszy model – Tiger Sport 660. Teraz możemy go poznać oficjalnie.
Tegoroczne modele prezentowane przez Triumpha są nie tylko bardzo interesujące dla klientów, ale także ich premiery są nietuzinkowe. Tiger Sport 660 pomimo tego, że jest najmniejszym tygrysem w ofercie wydaje się być najbardziej uniwersalny. Brytyjski producent w produkcji tegorocznych motocykli postanowił skorzystać ze schematu, z którego kilkanaście lat temu zasłynęła Yamaha. Priorytetem było stworzenie fantastycznej bazy, którą można rozwijać w każdy segment. W tym przypadku jest nią Trident, który napędzany jest trzycylindrową jednostką generującą 81 KM, która trafi również do motocykla Tiger Sport 660.
Triumph testuje swój nowy motocykl – Tiger Sport 660 pojawi się już niebawem
Motocykl gotowy do jazdy ważyć będzie 206 kg i okazuje się, że w wielu płaszczyznach Triumph ma przewagę nad rywalami w tym samym segmencie lub jest bardzo konkurencyjny. Tiger Sport 660 jest lżejszy o 11 kg od Kawasaki Versys 650, ale aż o 10 kg cięższy niż Yamaha Tracer 700. Dodatkowo producent zapewnia, że okresy między przeglądami zostały ograniczone do minimum, ale także same czynności serwisowe mają być znacznie krótsze i prostsze do wykonania. Według wyliczeń w pierwszych 3 lat użytkowania motocykl spędzi w serwisie jedynie 8,5 godziny, czyli mniej więcej o 30% mniej niż konkurencyjne modele. Tiger Sport 660 ma być jednak typowo szosowym motocyklem, a świadczyć mogą chociażby o tym oba koła w rozmiarze 17-cali, na które założone zostały opony Michelin Pilot Road 5. Widząc jednak ruchy producenta z Hickley nic nie możemy wykluczyć i nikogo nie powinno zdziwić to, gdyby w ofercie pojawiła się bardziej terenowa wersja z większym skokiem zawieszenia i większym przednim kołem. To byłaby naprawdę dobra konkurencja dla Yamahy Tenere 700 i Aprilii Tuareg 660.
W standardowym wyposażeniu znajdziemy 2 tryby jazdy – Rain i Sport, które sterują ustawieniami reakcji przepustnicy i kontroli trakcji (możną ją również całkowicie włączyć). Zawieszenie dostarczyła firma Showa. Z przodu znajdziemy widelec o średnicy goleni 41 mm i skoku 150 mm, który pozbawiony został regulacji, natomiast tylny amortyzator centralny ma możliwość ustawienia napięcia wstępnego sprężyny. Za hamowanie odpowiedzialne będą dwutłoczkowe zaciski firmy Nissin i dwie tarcze 310 mm z przodu. Z tyłu z kolei producent zdecydował się zamontować tarczę o średnicy 255 mm.
Nowy motocykl ze stajni Triumpha w kolorystyce niebieskiej i szarej wyceniony został na 39 900 złotych, natomiast za Tiger Sport 660 w kolorze czerwonym musimy zapłacić 40 400 złotych. To cena nieco wyższa niż w przypadku konkurencyjnej Yamahy Tracer 700, jednakże w przypadku brytyjskiego producenta otrzymamy lepsze wyposażenie i mocniejszy o 8 KM silnik. Topowa wersja wyposażona w trzy kufry, moduł connectivity, komfortową kanapę, grzane manetki, a także w wiele innych turystycznych akcesoriów kosztować będzie nieco ponad 44 000 złotych.