_SLIDERMetzeler Tourance Next 2 - ze światowej premiery do mojego prywatnego motocykla...

Metzeler Tourance Next 2 – ze światowej premiery do mojego prywatnego motocykla [TEST, OPINIA, WADY, ZALETY]

-

Marcowa premiera Metzelera rozgrzała środowisko motocyklowe, gdyż producent ten zaprezentował światu dwa ulepszone modele, które nie tylko trafiają aktualnie w najgorętsze trendy motocyklowe, ale dzielą także segment ADV na tych, którzy lubują się w asfaltach i na tych, którzy unikają go jak ognia. W ten sposób na własnej skórze doświadczyłem tegorocznych nowości, czyli Karoo 4 i Tourance Next 2.

Metzeler wybrał zdecydowanie najlepszą ścieżkę rozwojową, a o tym dlaczego tak chętnie rozwijany jest model Karoo 4 i Tourance Next 2 najlepiej świadczą słupki sprzedażowe – motocykle terenowe i podróżnicze sprzedają się jak świeże bułeczki, a ich użytkownicy, podobnie jak fani torowania, co rusz przekrzykują się i dyskutują o najlepszym ogumieniu. Na facebookowych grupach co rusz wszczynane są kolejne dyskusje, a w nich coraz częściej królują właśnie opony Metzelera.

Metzeler Tourance Next 2 – ze światowej premiery do mojego prywatnego motocykla [TEST, OPINIA, WADY, ZALETY]
Pierwsza przejażdżka na nowych Metzeler Tourance Next 2.

Bez eksperymentów

Mój GS obyty był dotychczas w poprzednią wersję modelu Tourance Next, na których pokonałem ponad 15 000 km. Poprzeczka była postawiona wysoko, gdyż z przyjemnością uprawiałem na nich turystykę motocyklową z moją drugą połówką, ale także coraz śmielej i chętniej zjeżdżałem z dróg asfaltowych. 2 lata spędzone z oponami Metzeler pozwoliły mi na wyciągnięcie solidnych wniosków, które poparte były sporą ilością jazdy. Nie lubię eksperymentować, dlatego na wieść o premierze najnowszych modeli opon niemieckiego producenta z Monachium bardzo się ucieszyłem. Wyjazd ten jednak okraszony był jednak pewną obawą, czy najnowsze wcielenie Tourance Next 2 będzie wystarczająco dobre i dorówna swoim poprzednikom?

Metzeler Tourance Next 2 – ze światowej premiery do mojego prywatnego motocykla [TEST, OPINIA, WADY, ZALETY]
BMW R 1250 GS obuty w najnowsze Metzeler Tourance Next 2 na włoskich drogach w okolicy Piacenzy.

Dobre ulepszaj

Metzeler nie tylko świetnie wpasował się w rynek, ale także podejmuje kroki, które przypominają mi drogę obraną przez Suzuki – dobre ulepszaj. Podobnie postępuje niemiecki producent opon, który ulepsza swoje dotychczasowe produkty, korzystając z bardzo dobrej bazy wypracowanej przez wiele lat. Ja również niechętnie eksperymentuję ze swoim motocyklem i staram stawiać się na sprawdzone rozwiązania, które sprawdziłem na własnych kilometrach. Wówczas wiem, czego mogę się spodziewać, a bazując na własnych doświadczeniach zdaje sobie sprawę z ich wszystkich wad i zalet. Wobec tego nie chciałem ryzykować i zmienić ogumienia w moim BMW na zupełną nowość, a wręcz przeciwnie, z ogromnym entuzjazmem podszedłem do premierowych testów.

Są lepsze, trwalsze i nowocześniejsze

Podczas prezentacji przygotowanej przez przedstawicieli Metzelera sporo dowiedziałem się o nowościach na rok 2022. Szczególnie interesował mnie model Tourance Next 2, w którym upatrywałem ogromne pokłady nadziei na to, że trafią w przyszłości do mojego motocykla. Same dane techniczne i statystyki jasno potwierdzały, że nowa generacja jest mocniejsza w każdej płaszczyźnie, a inżynierowie solidnie odrobili pracę domową. Najlepsze miało jednak nadejść – pierwsze jazdy na zupełnie różnych motocyklach. O wszystkich nowinkach technicznych i wrażeniach możecie przeczytać w poniższym artykule.

Metzeler Tourance Next 2 – nowa odsłona opony dla wymagających turystów [TEST, OPINIE, BUDOWA, CECHY]

Będą moje!

Podczas testów utwierdziłem się, że stawiam na Metzelera po raz kolejny. Świetnie sprawdził się dotychczas, a nowe opony były zdecydowanie lepsze pod każdym kątem. Nie zawiodłem się podczas premierowych jazd i wiedziałem dokładnie czego mogę się po nich spodziewać. Metzeler Tourance Next 2 dostarczone przez kuriera leżały przez pewien czas w moim garażu, ale to wszystko przez to, że chciałem poświęcić kilka wyjazdów na jazdę w terenie, a sporo wyjazdów autostradowych miało dojechać do granic możliwości dotychczasowy komplet, dając mi pełny pogląd na ich żywotność. Tak się jednak nie stało, gdyż podczas jednego z wyjazdów urwał mi się wentylek.

Wjeżdża nowe

Nadszedł wymuszony nieco moment na wymianę moich opon, jednakże wiedząc, że tegoroczna nowość czeka już na montaż nie miałem obaw. Wręcz zaciekawiony byłem jaki feedback dostanę przemierzając kilometry moim GS. Nie zawiodłem się – już pierwsze kilkaset w różnych warunkach doskonale potwierdziło moje odczucia z jazd premierowych – kleiły lepiej, jeździłem szybciej i wystarczająco dobrze spisywały się po zjeździe z asfaltu. Skrupulatnie zapisałem więc przebieg przy wymianie opon i z przyjemnością podzielę się z wami doświadczeniami za 10 000 km, które pokonam wraz z Metzelerami Tourance Next 2.

Spodobał Ci się artykuł? Podziel się nim!
Wiktor Seredyński
Wiktor Seredyński
Od najmłodszych lat jest miłośnikiem dwóch kółek, a co lepsze, początkowo zamiast za dziewczynami, oglądał się za przejeżdżającymi motocyklami. Ta choroba została mu po dziś dzień i nie ma ochoty się z niej leczyć. Fan garażowych posiedzeń i dłubania przy motocyklach przy akompaniamencie Dire Straits. Po godzinach amatorsko toruje i często podróżuje motocyklem, szczególnie upodobał sobie wyjazdy pod namiot. Zapalony fan MotoGP i Marqueza. Plany na przyszłość wiąże z motocyklami – i prywatnie, i w pracy.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

POLECAMY

ZOBACZ RÓWNIEŻ