Nadchodząca nowa edycja legendarnej Hayabusy oparta będzie na modułowej ramie, której masę zredukowano do absolutnego minimum. Jednocześnie japońscy inżynierowie zadbali, by była odpowiednio sztywna dla ekstremalnych zadań czekających ten motocykl.
Regularnie pompowany balonik z napisem „Suzuki Hayabusa 2017” pęcznieje coraz bardziej. Wiemy już o turbodoładowanym silniku o pojemności 1400 cm3 i skrzydełkach-deflektorach stabilizujących maszynę przy wysokiej prędkości. Tym razem udało nam się dotrzeć do innowacyjnego projektu ramy motocykla, która połączyć ma maksymalną sztywność z jak najniższą masą.
Składać się ona będzie z trzech połączonych ze sobą modułów posiadających unikatową konstrukcję. Przednia część zawierająca główkę ramy jest ultralekka, ale wytrzymała dzięki krzyżowo ułożonym wzmocnieniom. Część środkowa przenosi najwięcej obciążeń i wykonana jest jako solidny odlew. Tylna część ramy ma podobną konstrukcję do przedniej i również jest bardzo lekka.
Nowa Hayabusa z pewnością będzie motocyklem o ekstremalnych osiągach, ale mamy nadzieję, że nie straci swojego przyjaznego i uniwersalnego charakteru, którego nie posiada choćby konkurencyjne Kawasaki H2. Premiera nastąpi być może już na jesieni, a motocykl pojawi się w salonach w 2017 roku.