Oznaczenia nowego rodzaju były testowane w kilku miejscach na terenie Polski już w 2020 roku. Jednocześnie problemem zajmowano się od strony legislacyjnej.
Na początku bieżącego roku Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad przeprowadziła na swojej stronie internetowej ankietę, w której kierowcy mogli wypowiedzieć się na temat czytelności nowych znaków i zasadności ich wprowadzenia. Jej wyniki nie są jeszcze znane.
Co nowego?
Propozycje drogowców są w znacznym stopniu oparte na zastrzeżeniach i uwagach użytkowników pojazdów. Główny nacisk położono na przejrzystość nowych oznaczeń, tak aby mogły być odczytywane intuicyjnie.
O złożoności podjętych prac niech świadczy fakt, że objętych zmianami może zostać duża część ze 196 700 znaków pionowych. Wśród nich jest między innymi 60 000 znaków informacyjnych typu D, 53 500 znaków ostrzegawczych typu A oraz 32 500 znaków kierunku i miejscowości typu E. Zakłada się, że wymiana powinna rozpocząć się jeszcze w tym roku.
W oznaczeniach węzła drogowego dodano jego numer. Ma to ułatwić orientację, w przypadku wskazówek dla kierującego, że ma zjechać na węźle o przypisanym konkretnym numerze.
Numer ten zostanie dodany również na tablicach informujących o zjeździe. Przy czym na autostradzie oznaczenie pojawi się dwukrotnie – w odległościach 1500 i 500 metrów, a na drodze ekspresowej na 500 metrów przed zjazdem.
Nowym znakiem na ekspresówkach, będzie tablica informująca o zbliżającym się zwężeniu. Rozwiązanie stosowane jest już na autostradach. Oznaczenie pojawi się w odległościach 300, 200 i 100 metrów przed pasem wyłączenia.
Połączone, szersze tablice instalowane nad wszystkimi pasami ruchu, będą dokładniej wskazywać kierunek jazdy na danym pasie. Jednocześnie dodano piktogram z numerem węzła zjazdu.
Nowymi elementami są również drogowskazy w kształcie strzały (E3), na nosku łącznicy wyjazdowej, zawierające piktogram wyjazdu i jego numer. W przypadku istnienia dwóch kolejnych łącznic obsługujących różne kierunki, obok numeru węzła pojawią się dodatkowe oznaczenia literowe.
Na tablicach E-14 dodano informację odległości od najbliższego węzła wraz z jego numerem. Na dole znaku pojawi się natomiast nazwa najbliższej dużej miejscowość znajdującej się za granicą Polski, pod warunkiem, że dotyczy to kraju należącego do strefy Schengen. Dotychczas widniała nazwa przejścia granicznego.
Nowego rodzaju będą również oznaczenia objazdów oraz przejazdów i wjazdów awaryjnych.