Uniwersalne etui na telefon firmy SP Connect – przyjaciel motocyklowego podróżnika

-

Odkąd stałem się posiadaczem advenczera rośnie we mnie potrzeba zwiedzania, turystyki motocyklowej nie ograniczającej się jedynie do głównych dróg i szlaków. Oczywiście, aby sprawniej dojechać do celu korzystam z nawigacji. Akurat do moich potrzeb w zupełności wystarcza ta w telefonie komórkowym.


Głowiłem się, na jaki uchwyt się zdecydować, aż w końcu po przejrzeniu “całego” Internetu zdecydowałem się na SP Connect. Mam wrażenie, że większość motocyklistów wybiera uchwyt uniwersalny lub etui dedykowane do konkretnego telefonu. Ostatnia opcja odpadła, bo akurat ten producent nie oferuje etui do mojej komórki. Chciałem mieć coś najbardziej uniwersalnego, na każdą pogodę – tak, żeby się nie martwić, czy wziąłem osłonę przeciwdeszczową, itp. Wymóg wodoszczelności był jednym z głównych. To efekt przebytych doświadczeń. W drodze na jeden ze zlotów moja komórka przegrała walkę z ulewnym deszczem.

Co w pudełku?

W zestawie znajduje się etui oraz uchwyt. Do tego kilka plastikowych obręczy, na kierownice o różnych średnicach. Jest też podkładka, umożliwiająca przyczepienie etui do płaskiej powierzchni, np. zbiornika paliwa. Oczywiście jest też klucz imbusowy do montażu oraz instrukcja. Ponieważ w moim V-Stromie jest gniazdo zapalniczki, a nie USB, dlatego też zdecydowałem się na zakup przejściówki firmy SW-Motech, z dwoma wyjściami.

Uniwersalne etui na telefon firmy SP Connect – przyjaciel motocyklowego podróżnika

Warto zaznaczyć, że etui dostarczane jest w dwóch rozmiarach: M o wymiarach 153×70 milimetrów oraz L o wymiarach 165×80 milimetrów.

Pierwsze spojrzenie

To co rzuca się w oczy, przy oglądaniu produktów SP Connect to jakość wykonania. Pod tym względem nie ma się do czego przyczepić. Dodatkowo wszystko jest porządnie zapakowane.

Montaż

Instrukcja okazuje się praktycznie zbędna. Składanie elementów i mocowanie do kierownicy motocykla jest intuicyjne. Na początku wydawało mi się, że ramię uchwytu może być nieco za krótkie.

Uniwersalne etui na telefon firmy SP Connect – przyjaciel motocyklowego podróżnika

Jednak jest takie, jakie ma być. Dzięki temu, że na obu końcach jest zamocowane obrotowo, można go dostosować do indywidualnych potrzeb i ustawić na wiele, wiele sposobów i w różnych miejscach kierownicy. Do wyboru, do koloru. Żeby zamontować etui na głowicy uchwytu, wystarczy wpasować wypusty w otwory z tyłu futerału i przekręcić o dziewięćdziesiąt stopni. Prosto, skutecznie, a przede wszystkim pewnie.

Użytkowanie

Początkowo dziwiłem się, że etui nie ma wyjścia do przewodu ładowarki. Wiele dotychczasowych tego typu elementów, z którymi miałem do czynienia, miało możliwość wyprowadzenia przewodu. SP Connect postawił jednak na bezkompromisową wodoszczelność.

Uniwersalne etui na telefon firmy SP Connect – przyjaciel motocyklowego podróżnika

Zwłaszcza, że etui może być używane również na rowerze, praktycznie w poziomym położeniu, gdzie prawdopodobieństwo zamoczenia jest dużo większe. Górna część jest rolowana i zapinana rzepem. Przewód można więc poprowadzić górą, bez uszczerbku dla ochrony przez deszczem.

Uniwersalne etui na telefon firmy SP Connect – przyjaciel motocyklowego podróżnika

Nie są to jedynie teoretyczne rozważania – sprawdziłem podczas kilku godzin jazdy w ulewnym deszczu. Folia zamontowana na powierzchni czołowej etui daje dobrą widoczność i można przez nią zmieniać ustawienia telefonu. Oczywiście, zdarza się, że pojawiają się refleksy świetlne – folia nie jest bowiem usztywniona, nie jest tym samym zupełnie płaska. Jednak podczas kilku tygodni używania nie miałem przypadku, żeby wskazania nawigacji były nieczytelne.

Główna zaleta

SP Connecta doceniłem przede wszystkim za stabilność obrazu i nieuleganie wibracjom. Wydawałoby się bowiem, że taka konstrukcja powinna przenosić wszelkie drgania pochodzące od silnika, czy nierównej drogi. Jednak praktycznie przez cały czas widoczność obrazu jest dobra.

Uniwersalne etui na telefon firmy SP Connect – przyjaciel motocyklowego podróżnika

Ile to cudo?

Cena etui wraz z uchwytem, co około czterysta złotych. Adapter gniazda zapalniczki od SW-Motecha kosztował mnie niecałe siedemdziesiąt złotych. Przyznać muszę, że nie żałuję żadnej wydanej złotówki na ten zestaw. Sprawdził się praktycznie w każdych warunkach pogodowych i na różnych trasach.

Galeria zdjęć

Krzysztof Brysiak
Pasją motocyklową zarażony od dziecka, kiedy to wyobraźnię rozpalała Cezet 350 sąsiada. Zwolennik spokojnej jazdy, lubiący zachwycać się mijanymi widokami. Miłośnik prostych, klasycznych maszyn, potrafiący zachwycić się również nowoczesnym designem, w szczególności włoskim. Lubi przede wszystkim wyprawy w małym, kilkuosobowym gronie oraz samotne ucieczki od cywilizacji, hałasu i zgiełku. Dlatego też chętnie odkrywa wschodnie tereny Polski. W podróży nie rozstaje się z aparatem, bo fotografia to jego drugie hobby.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

POLECAMY

Motocyklami Kayo na biegun północny

Jednoślady to bardzo uniwersalne pojazdy. Można nimi wyskoczyć do kawiarni, pojechać do Rumunii, wybrać się w podróż do Mongolii, a nawet na… biegun. Na...

Brabus 1300 R Masterpiece. Niemcy po raz trzeci i ostatni wzięli się za przeróbkę KTM 1290 Super Duke R

Niemieckie przedsiębiorstwo Brabus, kojarzone głównie z elementami tuningowymi, jak też przerobionymi niemal w całości autami marki Mercedes-Benz, lubi czasem skręcić w mniej oczywiste rejony....

Brixton Cromwell 1200X – kolejny scrambler na rynku [dane techniczne, opis, cena]

Wydawałoby się, że rosnąca dominacja adventurów będzie wiązać się z malejącym zainteresowaniem klientów innymi rodzajami motocykli. Tymczasem zwiększa się ilość dostępnych na rynku scramblerów....

Czy polskie autostrady rzeczywiście stały się śmiertelnie niebezpieczne? Emocjonalny list ojca po fatalnym wypadku na A1

Choć nie brakuje innych spraw mocno dzielących Polaków, to kwestia zachowania się na autostradach jest jednym z głównych tematów zapalnych. Problemem jest nie tylko...

Motocykle Kove już w Polsce! Na Torze Modlin zaprezentowano modele: Rally 450, 500F, 500X [ceny, wrażenia, jakość]

Chińczycy polecieli w kosmos. Chińczycy rozwinęli tak elektronikę, że ich smartfony są nie do odróżnienia jakościowo od wiodących produktów konkurencji. Ba, nawet ta sama...