Wydawać się może, że pomysł posłów ma całkiem niezły sens i przesłanie. Podróżując po Europie możemy zauważyć, że nasze rodzime autostrady na tle pozostałych krajów są po prostu nudne, a dodatkowo drogie i często w kiepskiej kondycji.
Interpelację dotyczącą zmiany trawników na kwietne łąki podpisało łącznie 90 posłów ze wszystkich partii. Według nich taki zabieg niesie za sobą wiele korzyści, a dodatkowo pozwoli on na uczynienie naszych autostrad rozpoznawalnych i charakterystycznych. Ale jaka jest dokładnie geneza tego pomysłu? Powód jest niezwykle prosty i zapewne zauważony został przez niemalże każdego kierowcę – trawy wymagają znacznie większego nakładu pracy, od podlewanie przez koszenie, co generuje spore koszty. Dodatkowo są kiepskim siedliskiem dla owadów.
Wrześniowa promocja na autostradach – taniej o 25%! Jak z niej skorzystać?
Wobec tego łąki kwietne nie tylko będą pełnić rolę estetyczną, ale także pozwolą na obniżenie kosztów związanych z ich utrzymaniem. Dodatkowo będą bardziej ekologiczne i znacznie przyczynią się chociażby pszczołom, a także innym owadom. Takie rozwiązanie jest już testowane na autostradzie A1, a GDDKiA już w marcu wypowiedziało się na temat ich zasadności i konsekwencji. Według nich zmiana traw na łąki może wiązać się ze wzrostem ryzyka przedostania się zwierzyny prze ogrodzenie, gdyż jest to atrakcyjny kąsek. Naszym zdaniem pomysł jest naprawdę niezły i szczerze liczymy na to, że niebawem pojawią się one w towarzystwie kolejnych autostrad.