No i co? No i Stelvio! Debiut nowej generacji turystycznego Moto Guzzi

-

Wyraźnie rozwiązał nam się jesienny worek z premierami. Wczoraj włoskie Moto Guzzi ujawniło najnowsze wcielenie ciężkiego turystycznego adventure – Stelvio. Motocykl ma raczej spokojną stylistykę, której towarzyszy bogate wyposażenie. 

Poprzednie generacje Moto Guzzi Stelvio miały bardzo wyrazisty, miejscami wręcz szokujący i brutalny wygląd. Jednych przerastał, inni kochali go na zabój. Wygląda na to, że w najnowszej generacji tego modelu włoscy styliści postawili na stonowaną linię, które będzie w stanie przyciągnąć większą grupę klientów. A przynajmniej nie odstraszyć na samym początku, bo motocykl ma naprawdę dużo do zaoferowania. 

Moto Guzzi V7 Stone Corsa – w hołdzie dla wyścigowej przeszłości [cafe racer, retro racer]

Nowy rozdział

Choć nowe Stelvio napędzane jest tym samym silnikiem, co model V100 Mandello, to jego podwozie jest całkowicie nowe. Zawieszenia mają pod 170 mm skoku z przodu i z tyłu oraz manualną regulację. Motocykl toczy się na szprychowych kołach o średnicach 19 i 17 cali, z fabrycznie montowanymi oponami Michelin Anakee Adventure. Masa maszyny to 246 kg.

No i co? No i Stelvio! Debiut nowej generacji turystycznego Moto Guzzi

Chłodzona cieczą jednostka V2, oczywiście montowana wzdłużnie, ma 1042 cm3 pojemności i generuje 115 KM mocy. Charakterystyka jej pracy jest zależna od jednego z pięciu trybów jazdy: Road, Tour, Sport, Rain i Offroad. Parametry każdego z nich użytkownik może modyfikować według własnych potrzeb. Tylne koło napędzane jest wałem ukrytym w monowahaczu.

No i co? No i Stelvio! Debiut nowej generacji turystycznego Moto Guzzi

Elektronika i nie tylko

Zwraca uwagę bardzo bogate wyposażenie elektroniczne nowego Moto Guzzi Stelvio. Oprócz wspomnianych już trybów jazdy mamy tu kontrolę trakcji, ABS działający w zakrętach (wyłączany na tylnym kole w trybie Offroad), pełne oświetlenie LED i duży, kolorowy wyświetlacz TFT. Jest także wisienka na torcie – opracowany w USA system radarowy najnowszej generacji, współpracujący z aktywnym tempomatem. 

No i co? No i Stelvio! Debiut nowej generacji turystycznego Moto Guzzi

Na liście wyposażenia dodatkowego, jak na rasowego turystyka przystało, znajdziemy również grzane manetki oraz zestaw dużych fabrycznych kufrów – centralny o pojemności 52 litrów, boczne po 36 litrów. 

No i co? No i Stelvio! Debiut nowej generacji turystycznego Moto Guzzi

Czy Moto Guzzi Stelvio wypchnie z oferty lubiany model V85 TT? Tego dowiemy się niebawem, w czasie oficjalnej prezentacji nowego modelu na targach EICMA w Mediolanie. Cena również nie jest jeszcze znana, ale z pewnością nie będzie niska. 

Motovoyager
Motovoyagerhttps://motovoyager.net
Nasi czytelnicy to wybrana grupa ludzi. Motocykliści, którzy w Internecie szukają inteligentnej rozrywki, konkretnych porad lub inspiracji do wyjazdów motocyklowych. Nie jesteśmy serwisem dla każdego, zdajemy sobie z tego sprawę i… uważamy, że jest to nasz atut. Nie znajdziesz u nas artykułów nastawionych jedynie na kliki, nie wnoszących niczego merytorycznego. Nasza maksyma to: informować, radzić, bawić nie zaśmiecając głów czytelników bezsensownymi treściami.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

POLECAMY