NajnowszeMotocykle na warszawskich buspasach? Zarząd Dróg tego nie wyklucza

Motocykle na warszawskich buspasach? Zarząd Dróg tego nie wyklucza

-

Dopuszczenie motocykli do ruchu na buspasach rozważa stołeczny Zarząd Dróg Miejskich. Zdaniem urzędników przykład Krakowa, który jako pierwszy dał motocyklistom ten przywilej, wart jest rozważenia i -być może – powtórzenia.

Niedawno informowaliśmy o obietnicach wiceprezydenta Warszawy Jarosława Dąbrowskiego, w których zapewniał o swoim całkowitym poparciu dla możliwości poruszania się jednośladem po pasach dla autobusów. Teraz o planach stołecznych urzędników mówi Adam Sobieraj, rzecznik Zarządu Dróg Miejskich w Warszawie: przyjrzymy się eksperymentowi w Krakowie i możliwe, że powtórzymy to w stolicy.

[sam id=”11″ codes=”true”]

O tym, że rozwiązanie takie poprawia nie tylko płynność ruchu ale także bezpieczeństwo można przekonać się na przykładzie Krakowa. Pod Wawelem zmalała ilość wypadków z udziałem motocykli, choć wzrosła ilość osób wybierających motocykl lub skuter jako środek miejskiego transportu.

Poruszanie się motocyklem po pasie dla autobusów jest dozwolone w wielu miastach w Wielkiej Brytanii, Hiszpanii i we Francji. Polscy urzędnicy dość opornie reagują na gwałtownie rosnącą liczbę jednośladów. W tej chwili porusza się ich po polskich drogach ponad milion.

Spodobał Ci się artykuł? Podziel się nim!
Motovoyager
Motovoyagerhttps://motovoyager.net
Nasi czytelnicy to wybrana grupa ludzi. Motocykliści, którzy w Internecie szukają inteligentnej rozrywki, konkretnych porad lub inspiracji do wyjazdów motocyklowych. Nie jesteśmy serwisem dla każdego, zdajemy sobie z tego sprawę i… uważamy, że jest to nasz atut. Nie znajdziesz u nas artykułów nastawionych jedynie na kliki, nie wnoszących niczego merytorycznego. Nasza maksyma to: informować, radzić, bawić nie zaśmiecając głów czytelników bezsensownymi treściami.

3 KOMENTARZE

  1. Najwyższa pora.

    Do tej pory władze miejskie zachowywały się w temacie buspasów tak, jakby chodziło co najmniej o legalizację marihuany.

    Swoją drogą nic dziwnego, jeśli nasza milionowa społeczność nie ma absolutnie żadnej reprezentacji.
    Są tylko jakieś kongresy, które zamiast robić coś pożytecznego bawią się w idiotyczne kłótnie o kamizelki.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.

POLECAMY

ZOBACZ RÓWNIEŻ