Moto Guzzi pracuje nad nową widlastą dwójką. Zastąpi ona dość wiekową konstrukcję stosowaną do tej pory we wszystkich motocyklach tej marki. Włoska firma znana jest z v-twinów ustawianych poprzecznie.
Nowy silnik będzie miał pojemność około 1300 cm3 i moc na poziomie 140 KM. Układ cylindrów w układzie V-twin, typowy dla Moto Guzzi, pozostanie bez zmian, podobnie jak charakterystyczne wystające po bokach cylindry. Nowy silnik nie będzie już chłodzony powietrzem – otrzyma system chłodzenia wodą podobny do tego stosowanego w nowym BMW R1200GS.
Użytkownicy gutków znają z pewnością irytującą cechę tych motocykli: przechylanie przy odkręcaniu manetki wywoływane przez moment obrotowy generowany na kole zamachowym silnika. Efekt taki można zauważyć tylko w konstrukcjach, w których oś koła zamachowego jest równoległa do osi motocykla, czyli w bokserach BMW lub V-twinach Moto Guzzi. Inżynierom z Mandello del Lario udało się wyeliminować tę cechę poprzez zastosowanie przeciwnego do wału korbowego kierunku obrotu skrzyni biegów.
Nowa jednostka napędowa ma wejść do produkcji w 2015 r.
Denerwująca cecha??? Przecież to jeden z uroków tych motocykli!
Popieram kolegę w zupełności.To urok tych maszyn.
Przechylanie wystepuje jedynie na postoju po silnym przegazowaniu.w trakcie jazdy kompletnie nie wyczuwalne.