[sam id=”24″ codes=”true”]Włoska MV Agusta przeżywa właśnie okres stabilnego wzrostu, ale potrzebuje solidnego zastrzyku gotówki na rozwój. Mogą ją przynieść w grubych walizkach Niemcy z Daimlera, który stał się właśnie nowym kandydatem na inwestora.
Telenowela z kapryśną włoską gwiazdą w roli głównej zdaje się nie mieć końca. Pisaliśmy już kilka razy o jej perturbacjach z różnymi kandydatami na statecznego opiekuna i sponsora, ale nic konkretnego z tego nie wynikało. Zupełnie jak Brooke z „Mody na sukces” – jedyny Forester, z którym nie spała to Subaru w garażu.
[sam id=”11″ codes=”true”]
Teraz na horyzoncie pojawił się atrakcyjny Niemiec, a wręcz ich cała grupa. Mowa o grupie Daimler, w której znajdziemy chociażby Mercedesa. Należy przy tym zaznaczyć, że panowie z krainy Wurstu nie zamierzają całkowicie niewolić atrakcyjnej Włoszki, a zabiegają jedynie o pakiet mniejszościowy. Sytuacja jak z pierwszego romansu na koloniach w Kołobrzegu.
Może się okazać, że MV Agusta pójdzie śladem Wandy, co nie chciała Niemca, co jednak wcale nie oznacza jej rychłego końca na dnie pobliskiej rzeki. Może przebierać w kawalerach do skutku, bo posag ma bogaty. Włoska marka jest w wyjątkowo dobrej kondycji finansowej, ale dotarła do punktu, z którego dalszy rozwój możliwy jest tylko z potężnym zastrzykiem gotówki. My grzejemy popcorn i czekamy na kolejny odcinek.
[sam id=”11″ codes=”true”]