Takie przypadki zawsze skłaniają nas do rozmyślań nad granicami braku wyobraźni, a nawet jakiegokolwiek instynktu samozachowawczego. Bo jak to inaczej nazwać? Po pijaku, bez kasku, bez OC, bez prawka, z zakazem prowadzenia pojazdów, a do tego potrącenie pieszej na pasach i ucieczka z miejsca wypadku. A na koniec próba ukrycia się przed policją w szafie u matki w domu. To nie kolejna część „Nagiej Broni”, to świeża sprawa z Lęborka…
Zawsze byliśmy przekonani, że jeżeli mamy coś na sumieniu i mogą nas przymknąć, to dalszą szemraną działalność należy uprawiać dyskretnie, bez zbędnego rzucania się w oczy. Niestety liczne przypadki efektownych kumulacji skłaniają nas do ponownej analizy tematu. Może to jednak nie jest wiedza powszechna? A może konstrukcja psychiczna niektórych jednostek jest zupełnie inna?
Geniusz kryminału. Poszukiwany, pijany i bez kasku uciekał na motocyklu przed policją
Przykład z ostatniej soboty 8 lutego, z Lęborka na Pomorzu. Jadący z pasażerem 24-letni kierujący motocyklem (bo nie motocyklista) wyprzedza przed przejściem dla pieszych inny pojazd i uderza w schodzącą już z pasów 71- letnią kobietę prowadzącą rower. Pasażer spada z motocykla i zostaje zatrzymany przez świadków zdarzenia do czasu przyjazdu policji. Sprawca wypadku odjeżdża uszkodzoną maszyną, po czym porzuca ją w jednej z bocznych uliczek i dalej ucieka pieszo. Policjanci odnajdują go schowanego w szafie w mieszkaniu matki, badanie wykazuje ponad promil alkoholu w organizmie (pasażer również był pijany).
Lista zasług
Zestaw „odznaczeń honorowych” tego, młodego przecież, człowieka wygląda w tym zdarzeniu następująco:
- brak prawa jazdy
- jazda motocyklem pomimo sądowego zakazu prowadzenia pojazdów (za wcześniejszą jazdę po pijaku)
- brak obowiązkowego OC motocykla
- spowodowanie wypadku w stanie nietrzeźwości i ucieczka z miejsca zdarzenia
- nieudzielenie pomocy osobie poszkodowanej
- jazda bez kasku
Kierujący motocyklem trafił do aresztu. Grozi mu 5 lat pozbawienia wolności i wysoka grzywna, nawet do 30 tys. zł. Dodatkową, wysoką karę może nałożyć Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny, który został powiadomiony przez policję o nieubezpieczonym motocyklu. Miejmy nadzieję, że nie skończy się, polskim zwyczajem, na drugim, trzecim czy piątym zakazie prowadzenia pojazdów.
Poszkodowanej w wypadku starszej kobiecie pierwszej pomocy udzielili świadkowie. Doznała obrażeń klatki piersiowej i została przewieziona do szpitala. Jej życiu na szczęście nie zagraża niebezpieczeństwo.
Zdjęcia: KWP w Gdańsku