Nie ma nic przyjemnego w znalezieniu kolejnej rysy na boku naszego auta. Zwłaszcza, gdy powstała ona nie z naszej winy. Na szczęście, niektóre z nich możemy usunąć na własną rękę. Dowiedz się, jak to zrobić i jakie narzędzia będą ci potrzebne.
Rysa na honorze
Im więcej samochodów, tym większa szansa na wypadek. Czy ta statystyka znajduje również odniesienie w przypadku rys na naszych autach? Jak najbardziej. Im więcej pojazdów, tym ciaśniej, a im ciaśniej, tym większe prawdopodobieństwo, że ktoś nas zarysuje. Jest to poważny problem, z którym ciężko jest sobie poradzić. Mało który kierowca zostawia kartkę „przepraszam, zarysowałem ci drzwi, to mój numer telefonu”. W związku z tym jesteśmy zmuszeni albo pogodzić się z nieuchronnością zarysowania samochodu, albo częstego odwiedzania lakiernika. Na szczęście z niektórymi rysami możemy sobie sami poradzić. Usuwanie rys z lakieru samochodowego jest stosunkowo proste, o ile spełnione są poniższe warunki.
Usuwanie rys z lakieru samochodowego – jak się za to zabrać?
Zanim zabierzesz się za usuwanie rys musisz wiedzieć, że istnieją dwie szkoły: ręczna i mechaniczna. W poniższym tekście omówimy je obie, a ty dowiesz się, którą lepiej wykorzystać. Usuwanie rys z lakieru samochodowego należy zacząć od dokładnego umycia samochodu. Nie żałuj pieniędzy na myjni, by cały brud z auta został spłukany. Następnie wysusz swoje auto sam lub poczekaj aż zrobi to słońce. Jednak odradzamy usuwanie rys w bardzo słoneczny dzień, bowiem większość kosmetyków samochodowych ma adnotację „nie używać na słońcu”. Gdy to zrobisz, sprawdź cały samochód w poszukiwaniu rys. Oceń ich głębokość oraz ilość, ponieważ w tym momencie musisz podjąć ważną decyzję: czy w ruch pójdą maszyny polerskie, czy może zrobisz to ręcznie. Jeżeli wybierzesz opcję „siła własnych rąk”, musisz liczyć się z tym, że usunięcie rys z lakieru samochodowego będzie o wiele trudniejsze. Poradzisz sobie z drobnymi zarysowaniami, jednak te większe zatrzesz tylko w niewielkim stopniu. O wiele lepszy efekt da użycie pasty polerskiej połączonej z maszyną polerską.
Dla bezpieczeństwa – powłoki ochronne
Jak widać usuwanie rys z lakieru jest możliwe bez interwencji lakiernika. Można nawet się przed nimi zabezpieczyć. Wystarczy tylko zainwestować w powłoki ochronne. Oczywiście nie sprawi ona, że lakier sam się obroni przez wandalem, chcącym porysować nasze drzwi. Powłoki ochronne mają za zadanie chronić auto przez niewielkimi zarysowaniami. Są to chociażby mikrouszkodzenia powstałe w wyniku opadów atmosferycznych czy wynikające z jazdy po żwirze.
W ten sposób i to tylko mniej więcej, możemy usunąć bardzo drobne rysy, eksploatacyjne. O żadnej naprawie parkingówki nie ma mowy, bo w takim wypadku najczęściej uszkodzonych jest kilka warstw powłoki i żadna pasta nic nie da. Nawet głębsze sznyty w klarze nie pójdą tylko pastą, potrzebne będą włókniny i papiery ścierne. I przede wszystkim umiejętności.