Prezentacjemotocykle zabytkoweDniepr SSz-500 i SSz-15 – radzieckie motocykle sportowe z wózkiem bocznym

Dniepr SSz-500 i SSz-15 – radzieckie motocykle sportowe z wózkiem bocznym [opis, dane techniczne]

-

Motocykle z fabryki w Kijowie kojarzone są przede wszystkim z maszynami o wojskowym rodowodzie. Obowiązkowo z silnikami w układzie bokser. Oczywiście z dołączonym wózkiem bocznym – dla pasażera czy raczej wojaka obsługującego karabin maszynowy. KMZ (Kijowskie Zakłady Motocykli) mają jednak na swoim koncie udane starty w zawodach sportowych.

Dnieprem przez Saharę? Żaden problem!

Najczęściej były to zawody rozgrywane wewnątrz Związku Radzieckiego, choć zdarzały się również te o randze międzynarodowej.

Sportowy Dniepr

Jedne z większych sukcesów maszyny z Kijowa święciły na przełomie lat 70. i 80. XX wieku. W 1977 roku inżynierowie KMZ opracowali model Dniepr SSz-500 (Днепр СШ-500), przeznaczony do wyścigów szosowych oraz torowych. Po raz pierwszy kijowscy konstruktorzy zdecydowali się na odmienne umieszczenie jednostki napędowej. Nie została ona zamontowana w ramie, ale w wózku bocznym, umiejscowionym po prawej stronie. Dzięki takiemu rozmieszczeniu mas, poprawiły się właściwości skrętu w prawo.

Dniepr SSz-500 i SSz-15 – radzieckie motocykle sportowe z wózkiem bocznym [opis, dane techniczne]

Napęd stanowiła czterocylindrowa jednostka, chłodzona cieczą. Silnik o pojemności skokowej 513 cm3 miał moc 80 KM, przy 10 000 obr./min., co pozwalało na osiągnięcie prędkości maksymalnej około 220 kilometrów na godzinę. Istniała również wersja z silnikiem o pojemności 494 cm3, rozwijającym moc 75 KM. Masa własna SSz-500 wynosiła 155 kilogramów.

Jeszcze więcej koni

Szczytowym osiągnięciem KMZ był model Dniepr SSz-15 (Днепр СШ-15), wykonany w jednym egzemplarzu. Czterocylindrowy, dwusuwowy silnik klasy 500 cm3 rozwijał moc 95 KM, co pozwalało maszynie na osiągnięcie blisko 250 km/h. Silnik współpracował ze skrzynią biegów o sześciu przełożeniach. SSz-15 brał udział w wyścigach, rozgrywanych w latach 1984 – 1985. Kryzys końca lat 80. ubiegłego wieku położył kres projektom sportowym KMZ.

Spodobał Ci się artykuł? Podziel się nim!
Krzysztof Brysiak
Krzysztof Brysiak
Pasją motocyklową zarażony od dziecka, kiedy to wyobraźnię rozpalała Cezet 350 sąsiada. Zwolennik spokojnej jazdy, lubiący zachwycać się mijanymi widokami. Miłośnik prostych, klasycznych maszyn, potrafiący zachwycić się również nowoczesnym designem, w szczególności włoskim. Lubi przede wszystkim wyprawy w małym, kilkuosobowym gronie oraz samotne ucieczki od cywilizacji, hałasu i zgiełku. Dlatego też chętnie odkrywa wschodnie tereny Polski. W podróży nie rozstaje się z aparatem, bo fotografia to jego drugie hobby.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

POLECAMY

ZOBACZ RÓWNIEŻ