Rozpoczął się Rajd Dakar. Od samego początku uczestnicy musieli zmagać się z problemami – pierwszy etap odwołano, nie obyło się także bez kilku groźnych wypadków, przez które przerwano prolog.
W tegorocznej edycji Rajdu Dakar bierze udział dziesięciu Polaków: w kategorii motocykli Jakub Piątek i Maciej Berdysz, w kategorii samochodów Marek Dąbrowski, Jacek Czachor, Adam Małysz, Kuba Przygoński, Sebastian Rozwadowski, Maciej Marton, w kategorii quadów Rafał Sonik i w kategorii ciężarówek Dariusz Rodewald.
Łącznie w tegorocznej rywalizacji biorą udział 153 motocykle, 48 quadów, 111 samochodów i 56 ciężarówek. Rajd rozpoczął się 2 stycznia w Buenos Aires, jego zakończenie planowane jest za dwa tygodnie w Rosario. Trasa planowana początkowo na ponad 9 tysięcy kilometrów została już skrócona ze względu na załamanie pogody spowodowane wyjątkowo silnym zjawiskiem El Nino.
Ze względu na brak możliwości zapewnienia bezpieczeństwa na trasie pierwszego etapu został on odwołany. Szalejące burze i bardzo silne opady deszczu uniemożliwiły start samolotu i śmigłowców obsługujących trasę.
Problematycznie przebiegł także prolog rajdu – Chinka Guo Meiling prowadząca Mini wjechała w grupę kibiców, raniąc dziesięć osób w tym cztery poważnie. Motocyklista Jakub Piątek wpadł do rzeki, przez co stracił pięć minut. Na szczęście udało mu się odpalić motocykl.
Przypominamy jedną z najchętniej oglądanych scen z ubiegłorocznego Dakaru.