Nowy Rok to również noworoczne postanowienia. Jeśli w natłoku zajęć zapomniałeś jakieś zrobić to już biegniemy z pomocą i listą pięciu postanowień noworocznych dla motocyklistów.
Wszyscy wiemy, jak jest z postanowieniami. Koniec roku sprzyja temu, aby zrobić mały rachunek sumienia lub listę tego, co zaniedbaliśmy. A Nowy Rok jest świetnym pretekstem, aby wystartować ze zmianami. Dla tych, którzy zaspali i żadnej listy nie zrobili mamy kilka propozycji.
Kurs Pierwszej Pomocy
Nie gra roli, gdzie i jak jeździsz. Jako motocyklista jesteś najczęściej zdany na siebie – lub na innego motocyklistę. Wiedza z zakresu udzielenia pierwszej pomocy to często temat mocno zaniedbany. Niby każdy wie, że gdzieś tam coś się uciska, gdzieś się dzwoni. Każdy z nas ma świadomość, że któregoś dnia być może będzie musiał ratować czyjeś życie, a mimo to mało kto decyduje się na regularne szkolenia z zakresu pierwszej pomocy medycznej. Tymczasem tylko regularnie powtarzane kursy sprawią, że w najbardziej krytycznym momencie nie stracicie głowy. Pamiętajcie, że kurs to nie tylko nauka resuscytacji. Nauczycie się zakładać opatrunek, prawidłowo wiązać bandaż poznacie też niuanse prawne związane z udzielaniem pierwszej pomocy. To wiedza, która może przydać się nie tylko na drodze, ale też w domu czy w pracy. Świetne szkolenia oferują np. Motopomocni.
APP: Pierwsza pomoc przy wypadku motocyklisty. Czy ściągać kask? Co robić? [Powered by Schuberth]
Kup apteczkę
Umiejętność udzielenia pierwszej pomocy to jedno. Narzędzia, aby jej udzielić to osobny temat. Zadziwiająco wielu motocyklistów kompletnie bagatelizuje apteczkę. W końcu nie jest ona wymagana prawem, a skoro nie jest wymagana to po co ją wozić? Tymczasem nigdy nie wiadomo, kiedy będziecie potrzebować jej zawartości. Być może dzięki apteczce będzie mogli pomóc przypadkowej osobie spotkanej na drodze. Być może to dzięki apteczce będzie mogli opatrzeć dłoń uszkodzoną „gdy klucz się omsknie”. W ofertach sklepów internetowych z akcesoriami dla motocyklistów znajdziecie apteczki w różnych rozmiarach. Przy czym bez problemu znajdziecie również zestawy tak małe, że będą mogli je zabrać ze sobą nawet Ci, którzy wsiadając na motocykl mają ze sobą tylko skórzany kombinezon.
Kurs Doskonalący Technikę Jazdy
Nie gra roli, ile kilometrów masz nawinięte na koła – zawsze możesz nauczyć się czegoś nowego. Niestety, wielu motocyklistów o tym nie wie albo nie chce wiedzieć. Ciekawe jest to, że niemal każdy motocyklista jest gotowy wydać grube pieniądze na wszystko co poprawi bezpieczeństwo. Chętnie kupujemy nowe ciuchy. Fora internetowe pękają w szwach od dyskusji na temat wyboru opon. Mimo to, gdy przychodzi do wydania kilkuset złotych na poprawienie najważniejszego systemu bezpieczeństwa jaki jest w motocyklu, czyli nas samych, to zaczynają się schody. Bo ja jeżdżę turystycznie. Bo ja jeżdżę spokojnie. Bo mój ciężki motocykl nie nadaje się na żadne omijania pachołków na placu. Bo nie mam czasu… Lista wymówek potrafi być naprawdę długa. Tymczasem jedyne co może ucierpieć podczas szkolenia to wasze ego. Możecie być zdziwieni tym jak wiele da się nauczyć pod okiem instruktora, nawet jeśli co roku robicie całkiem spore przebiegi.
Szkolenie offroadowe w okolicy Wrocławia, Poznania, Zielonej Góry? Tylko Track Academy! [RELACJA]
Zaplanuj wyjazd
Z roku na rok sezon się wydłuża. O śnieżnych zimach wielu z nas już zapomniało. Kiedyś sezon motocyklowy zaczynaliśmy wiosną, teraz robimy to 1 stycznia. Mimo to, wiele motocykli tradycyjnie spędza zimowe miesiące w ciepłych i przytulnych garażach. Zimowe miesiące to nie tylko dobra okazja, aby przeprowadzić porządny serwis maszyny, ale też, aby zaplanować letnie wyjazdy. A jak powszechnie wiadomo dobry plan to połowa sukcesu. Zimowe wieczory to doskonały czas, aby wytyczyć trasę, zarezerwować noclegi czy przekopać Internet w celu znalezienia inspiracji.
Motocyklowa dzika Szwecja, czyli wyprawa turystycznymi enduro w poszukiwaniach stug
Zacznij jeździć
Ostatnie propozycja jest chyba oczywista. Nieważne, ile kilometrów zrobiłeś w poprzednim sezonie. Zawsze mogłeś zrobić więcej. Może to właśnie jest właściwy moment, aby zrozumieć jak niedorzecznymi wymówkami są zła pogoda lub brak czasu. Niby mamy nawał obowiązków, niby na głowie mamy całe życie, ale jeśli wiecznie będziesz jazdę motocyklem odkładać na później to później odkryjesz tylko jedno – że zmarnowałeś czas, w którym mogłeś jeździć.