Za oknem śnieg sypie, jak chyba jeszcze w tym roku nie sypał. Wszędzie biało. A dzień dłuższy i myśli o jeździe jednośladem wracają coraz częściej. Może przerobić motocykl na skuter?
BMW R1200GS w wersji supermoto – biały kruk czy garażowa przeróbka?
Tą droga poszli goście, których prace można śledzić na instagramowym profilu the.mechatist. Na warsztat wzięli jednak nie łatwą do ogarnięcia maszynkę małej pojemności, ale prawdziwą bestię o włoskim temperamencie – Aprilię RSV4. Silnik V4 o pojemności 1 099 cm3, osiągający ponad 214 KM jest gwarantem niesamowitych wrażeń. Do tego moment obrotowy przekraczający 125 Nm. Aż żal, żeby taka bestia zapadła w sen zimowy. Na początek Aprilka została pozbawiona zbędnych rzeczy, jak na przykład owiewek, układu wydechowego, hamulcowego, oraz oczywiście kół i fabrycznego zawieszenia. Z przodu zamontowano nartę, z tyłu zaś układ jezdny z gąsienicą. Pojazd otrzymał też nowy układ wydechowy i podnóżki.
Na opublikowanym filmie można podziwiać, jak skuter na bazie RSV4 radzi sobie, nawet w głębokim śniegu. Wygląda to naprawdę zachęcająco.