NajnowszePustynna cisza. Motocykl elektryczny Tacita wystartuje w Rajdzie Dakar

Pustynna cisza. Motocykl elektryczny Tacita wystartuje w Rajdzie Dakar

-

Wielu twierdzi, że w motorsporcie nie ma miejsca dla pojazdów elektrycznych, a przynajmniej jeszcze bardzo długo nie będzie. Są jednak zapaleńcy, którzy z każdym rokiem starają się zmniejszyć dystans dzielący elektryki od aut i motocykli spalinowych. Kolejnym poligonem doświadczalnym będzie najbliższy Rajd Dakar, w którym w klasie Future Mission 1000 zobaczymy elektryczną rajdówkę włoskiej firmy Tacita.

Najbliższa, 46. edycja Rajdu Dakar odbędzie się w dniach 5-19 stycznia w Arabii Saudyjskiej. Z całą pewnością we wszystkich kategoriach znów będą triumfować tradycyjne (choć ogromnie zaawansowane technicznie) pojazdy spalinowe. No, w prawie wszystkich. Ustanowiono bowiem klasę Future Mission 1000, która z założenia ma pozwolić przetestować w warunkach bojowych szereg rozwiązań związanych z napędami alternatywnymi. Wystartują w niej auta, ciężarówki i motocykle z napędem elektrycznym, hybrydowym i wodorowym. Przewidziano dla nich 10 etapów po mniej więcej 100 km – stąd nazwa całej klasy. 

Jak zabawa z gumową lalką – Robert Kubica o elektrykach

Swój motocykl wystawi m.in. włoski producent elektrycznych jednośladów, firma Tacita. Będzie to specjalnie przygotowany model adventure – Discanto. Pojazd w stanie gotowym do jazdy ma ważyć zaledwie 180 kg. To dosyć nietypowe, ponieważ zestawy akumulatorów, które mają wytrzymać długą i intensywną jazdę, są z reguły duże i ciężkie. Może to oznaczać, że Tacita postawiła na system lżejszych wymiennych baterii, które będą wymieniane na trasie rajdu. 

Pustynna cisza. Motocykl elektryczny Tacita wystartuje w Rajdzie Dakar

Ciekawostką jest również układ przeniesienia napędu. W elektrykach zazwyczaj nie ma skrzyni biegów, jest tylko potencjometr „gazu”. Tymczasem w motocyklach Tacita znajdziemy 5-biegową skrzynię. Włoski producent twierdzi, że to rozwiązanie zmniejsza ryzyko przegrzania silnika, wydłuża zasięg i zapewnia więcej momentu obrotowego, kiedy jest to potrzebne.

Spodobał Ci się artykuł? Podziel się nim!
Motovoyager
Motovoyagerhttps://motovoyager.net
Nasi czytelnicy to wybrana grupa ludzi. Motocykliści, którzy w Internecie szukają inteligentnej rozrywki, konkretnych porad lub inspiracji do wyjazdów motocyklowych. Nie jesteśmy serwisem dla każdego, zdajemy sobie z tego sprawę i… uważamy, że jest to nasz atut. Nie znajdziesz u nas artykułów nastawionych jedynie na kliki, nie wnoszących niczego merytorycznego. Nasza maksyma to: informować, radzić, bawić nie zaśmiecając głów czytelników bezsensownymi treściami.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

POLECAMY

ZOBACZ RÓWNIEŻ