Czwarta runda AMA Supercross Championship 2025 okazała się wyjątkowa dla teamu Triumph Factory Racing. Jordon Smith dzięki ogromnemu wysiłkowi, wygrał swój pierwszy wyścig AMA Supercross na TF 250-X. Triumph, wspiął się na sam szczyt off-roadu, niecały rok po swoim debiucie.
Czwartą rundę i pierwszą Triple Crown sezonu 2025 gościło Glendale w Arizonie. Smith rozpoczął trzy wyścigi z wynikiem 2-3 i był na dobrej pozycji, aby wykorzystać szansę w ostatnim etapie. Startując z drugiego miejsca, dzięki konkurencyjnej mocy swojego TF 250-X, szybko wysunął się na prowadzenie i kontrolował wyścig, prowadząc do samego końca.
To była świetna jazda, która podkreśliła skok, jaki Triumph Factory Racing wykonał w swoim drugim sezonie AMA Supercross. Teraz zwycięzca supercrossu w barwach Triumpha, Smith, awansował na drugie miejsce w klasyfikacji mistrzostw 250SX West. Od czerwonej tablicy dzielą go zaledwie dwa punkty.
Austin Forkner, który będzie miał przerwę w kalendarzu 250SX West, zadebiutuje w Triumph Factory Racing i rozpocznie własną walkę o tytuł, podczas 250SX East, które rozpoczyna się 8 lutego na stadionie Raymond James Stadium w Tampie na Florydzie. Występ na Raymond James Stadium będzie debiutem Austina Forknera w Triumph Factory Racing i rozpoczęciem własnej walki o tytuł.
Jordon Smith powiedział – To niewiarygodne! Wielkie podziękowania dla całego zespołu i każdego z osobna ponieważ podejmowaliśmy świetne decyzje przez cały dzień. Wszystko było po prostu idealne. Dzień był bezbłędny. To niesamowite uczucie zdobyć dla Triumpha pierwsze zwycięstwo, a dopiero zaczynamy. Jedyna droga stąd prowadzi na szczyt – dodał.
Nick Bloor – Dyrektor Generalny Triumph Motorcycles – Jaki to wspaniały moment dla Triumpha! Jordon stojący na najwyższym stopniu podium jest dowodem poświęcenia wszystkich naszych pracowników, którzy są zaangażowani w off-roadowe projekty. Zespół pracował niesamowicie ciężko, aby dotrzeć do punktu w którym się znajduje, a to zwycięstwo jest wynikiem wysiłku ich wszystkich. Gratulacje dla całego zespołu Triumph – podsumował.