Prawo jazdy można stracić bardzo łatwo. Zwłaszcza na nowoczesnych motocyklach o dużej mocy, które wręcz zachęcają do szybkiej jazdy. Dobrze wiedzieć, jakie są konsekwencje na przykład po zbytnim odkręceniu manetki i beztroskim jeżdżeniu po zabraniu uprawnień.
Zabrali mi prawo jazdy – dlaczego?
Sytuacje, w których policjant ma prawo do zatrzymania naszego prawa jazdy określa Art. 135 Ustawy Prawo o ruchu drogowym. Przede wszystkim funkcjonariusz pozbawi nas prawa jazdy w przypadku uzasadnionego podejrzenia, że prowadzimy motocykl czy samochód pod wpływem alkoholu lub innego podobnie działającego środka. Inne możliwości to koniec terminu ważności uprawnień, przekroczenie limitu punktów karnych, przekroczenie o ponad 50 km/h prędkości na obszarze zabudowanym, przewożenie większej liczby osób, niż wskazana w dowodzie rejestracyjnym oraz „uzasadnione podejrzenie, że kierowca popełnił przestępstwo lub wykroczenie, za które może być orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów”.
Warto też wiedzieć, że okres pozbawienia nas uprawnień liczony jest od daty faktycznego przekazania dokumentu – do Policji, lub starosty. Odwlekanie więc momentu zdania dokumentu nie działa zatem na naszą korzyść. Poza tym informacja o zatrzymaniu prawa jazdy trafia niezwłocznie do centralnej ewidencji kierowców.
Jaka kara za jazdę po zatrzymaniu prawa jazdy na 3 miesiące?
W przypadku, gdy wyjedziemy motocyklem pomimo zabranych na 3 miesiące uprawnień, wówczas popełniamy wykroczenie z Art. 94 § 1 Kodeksu wykroczeń. Zgodnie z obowiązującym taryfikatorem grozi za to mandat pięciuset złotych. W przypadku rażącego naruszenia przepisów policjant może skierować sprawę do sądu. Wówczas grozić będzie nam grzywna nawet wysokości pięciu tysięcy złotych. Należy również liczyć się z przedłużeniem okresu pozbawienia nas uprawnień, o kolejne 3 miesiące.
Jazda bez prawa jazdy po zakazie
Zdecydowanie gorzej wygląda sprawa kierowania motocyklem, w trakcie przedłużonego okresu zatrzymania prawa jazdy oraz zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. Wówczas nie popełniamy wykroczenia, a jesteśmy traktowani jako przestępcy, naruszający Art. 180a Kodeksu karnego. Przepis ten stanowi, że kto na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub w strefie ruchu, prowadzi pojazd mechaniczny, nie stosując się do decyzji właściwego organu o cofnięciu uprawnień do kierowania pojazdami, podlega grzywnie, karze ograniczenia albo pozbawienia wolności do lat 2.
Warto więc uzbroić się w cierpliwość. Wyjdzie to na dobre naszym portfelom i zaoszczędzi nam stresu oraz poważnych konsekwencji.
Gumowanie motocyklem: Jaka kara za jazdę na jednym kole? Czy jazda na gumie jest legalna?