Jeśli chodzi o łączenie pracy z przyjemnością staramy się to robić przez cały sezon. Najbliższy tydzień będzie jednak szczególny. Zabieramy flagowe turystyki Suzuki na wyprawę do Rumunii i Bułgarii, które zbiorczo nazywamy Rumgarią. Przed nami kilka tysięcy kilometrów przygody w bardzo zróżnicowanych warunkach.
Asfalty i szutry, znane miejsca turystyczne i totalne odludzia. Spanie w pensjonatach i na dzikich kempingach. Osią naszej wyprawy będą potężne pasma górskie, ciągnące się zawijasami przez Rumunię i Bułgarię – Karpaty, Stara Płanina, Rodopy, Riła i Pirin. Spodziewamy się zarówno upałów, jak i ulewnych deszczy, a może gdzieś jeszcze trafi się zalegający śnieg?
Test Suzuki V-Strom 800 DE – rozdwojenie jaźni… [nowość 2023, dane techniczne, cena, waga, masa]
Trzy japońskie rumaki
Na ten wyjazd zabieramy trzy motocykle Suzuki V-Strom: nowego 800DE, zmodernizowanego 1050 oraz najwyższego w stawce 1050DE. Pierwszego z nich mieliśmy okazję testować dosłownie przed chwilą na Kaszubach, w czasie redakcyjnego porównania dziewięciu motocykli adventure. Zajął tam doskonałe, drugie miejsce. Nowy, znakomicie pracujący rzędowy silnik, świetny zawias i jak zwykle w Suzuki wzorowa ergonomia – jadący nim Kamil będzie miał na pewno masę frajdy!
Brzoza wybrał standardowego V-Stroma 1050, który tak do końca standardowy nie jest. Otrzymał bowiem w tym sezonie kilka poprawek, z których najważniejszą jest nowy, kolorowy wyświetlacz TFT. Duża regulowana szyba i 19-calowe koło przednie z oponą 110/80 sugerują nieco bardziej szosową orientację tego modelu. Z kolei największemu w ekipie Konradowi przypadł największy w stawce V-Strom 1050DE z 21-calowym kołem przednim, zwiększonym prześwitem, nieco większymi skokami zawieszeń i kilkoma dodatkami o offroadowym charakterze.
Partnerami wyprawy są również marki Schuberth i Rukka. Sprawdzimy w boju z dala od domu kaski E2 i S3 wraz z systemami komunikacji SC2. Przetestujemy również kilka modeli kurtek, spodni i rękawic Rukka, po których spodziewamy się zadbania o nasz komfort termiczny i suchość tam, gdzie jej chcemy 🙂
Nie porzucamy pracy – będziemy dla was pisać i nadawać przez cały czas trwania wyprawy. Śledźcie nasze kanały na Facebooku i Instagramie. Jeżeli macie dla nas wskazówki co do miejsc, które koniecznie powinniśmy odwiedzić w Rumunii i Bułgarii, piszcie w komentarzach. Dziękujemy, pozdrawiamy, ruszamy w piątek 30 czerwca bladym świtem!