Fabryka z Hinckley znudziła się pojemnością silnika 1050 cm3, produkowanego od lat, od dekad napędzającego serię Speed Triple. Każdy wie, że motocykle te były dobre, a nawet bardzo dobre, ale co jest wrogiem dobrego? Tak, moi drodzy, idzie lepsze! Speed Triple 1200!
Najpierw pojawiły się kuluarowe plotki, które słyszeliśmy już od jakiegoś czasu. Pracownicy Triumpha, pytani przez nas oficjalnie o nowego Trypla, nabierali wody w usta – oficjalnie, a nieoficjalnie puszczali oko mówiąc, że trzeba jeszcze poczekać, ale będzie… Kiedy? Najprawdopodobniej w 2021, czyli w tym roku! Ja, jako posiadacz starszej wersji Tripla i fan segmentu hipernaked, nie mogłem się doczekać oficjalnych wieści. Czekałem aż do dziś… No i mamy to! Triumph oficjalnie teasuje nas fragmentarycznymi zdjęciami swojej nowej konstrukcji. Wiadomo już też, że nie będzie to kolejny motocykl napędzany jednostką 1050, a 1200 cm3 – lub pojemności zbliżonej do tej liczby. Czy za zwiększoną pojemnością pójdą też lepsze parametry mocy, czy jest to znany nam już od jakiegoś czasu sposób na zachowanie dotychczasowych osiągów i spełnienie norm Euro 5? Grafika zapowiada rewolucję, więc mamy prawo oczekiwać trochę więcej niż dostosowania do aktualnych norm środowiskowych.
Poczekamy, zobaczymy. Fabryka zapowiedziała prezentację modelu już 26 stycznia… tego roku! Tymczasem obejrzyjmy i posłuchajmy tego, co nam pokazano. OFICJALNIE!