Seria odzieży motocyklowej Rebelhorna – VANDAL – szturmem podbiła salony motocyklowe. Do tej pory w tej miejskiej kolekcji z pazurem znalazły się jeansy dla niej i dla niego oraz dwie kurtki – skórzana oraz tekstylna, obie z charakterystycznym, przedłużanym tyłem. Pora na odsłonę kolejnego produktu, czyli butów motocyklowych.
Bezpieczeństwo jako baza
Rebelhorn VANDAL to buty z solidną wentylacją, zagwarantowaną przez perforowane panele skórzane oraz oddychającą podszewkę 3D mesh. Podeszwa, pięty i okolice kostki zostały wzmocnione – tak jak i miejsce styku stopy z dźwignią zmiany biegów.
Wygląd nawiązujący do linii dla niepokornych
Zamek z boku ułatwia zakładanie butów, choć oprócz wszystkich rozwiązań dla bezpieczeństwa i komfortu – ciekawy jest również ich wygląd. Nie da się oprzeć wrażeniu, że pasują świetnie do całej linii VANDAL, posiadając, tak jak reszta ubrań serii, elementy nadające im drapieżności.
W tylnej części buta znalazły się paski ułatwiające zakładanie z napisem VANDAL, a cały but został tak zaprojektowany, by posiadać dynamiczną formę pasującą do serii.
Kolorystyka do wyboru
Buty motocyklowe Vandal dostępne są w aż 5 wersjach kolorystycznych: czarne, czarne z białą podeszwą oraz czerwone lub żółte fluo z czernią i szarością. Jeśli dobrze liczycie, tak – wymieniliśmy tylko cztery z nich. Piąta kolorystyka bowiem została stworzona w oparciu o opinie i preferencje dziewczyn ze Speed Ladies, jest więc wyjątkowa – buty są czarne z elementami ukochanego przez motocyklistki różu…