Maverick Vinales ma w tym roku kompletnie zawiły sezon, w wyniku którego jeszcze w jego trakcie zmienia zespół z Yamahy na Aprilię. W związku ze zmianą japoński zespół posiada jeszcze należący do niego motocykl treningowy i kilka zapasowych części, których po prostu postanowił się pozbyć.
Zmiana teamu wiąże się z głośną aferą, którą spowodował zawodnik z numerem 12. Podczas GP Styrii robił wszystko, aby doprowadzić do awarii silnika – nie wrzucał 6 biegu na prostej start meta, a także notorycznie jechał ze zbyt wysoką prędkością obrotową silnika. Wobec tego zespół zawiesił Vinalesa, a chwilę później ogłoszono, że zawodnik odejdzie z Yamahy po sezonie 2021, czyli dokładnie rok wcześniej niż początkowo zakładano.
W związku z taką zmianą zespół YART (Yamaha Austin Racing Team) postanowiła sprzedać wyczynowy motocykl, na którym Maverick Vinales trenował pomiędzy wyścigami. Team wystawił Yamahę R1M na sprzedaż, jednakże w ogłoszeniu nie podana została cena ani szczegółowa specyfikacja. Jedyne co w nim znajdziemy to dane kontaktowe w postaci adresu email oraz numeru telefonu. Zapewne ten egzemplarz to nie lada gratka dla kolekcjonerów i zapewne zainteresowanie kupnem motocykla będzie ogromne. Dla Vinalesa sprzedaż motocykla treningowego nie ma żadnego zdarzenia, gdyż zapewne w niedalekiej przyszłości trafi w jego ręce nowy jednoślad. Możemy podejrzewać, że będzie to Aprilia RSV44, która pomimo tego, że znacznie odbiega od specyfikacji RS-GP, to z powodzeniem używana jest do podnoszenia swoich umiejętności chociażby przez Alexia Espargaro.