Na ciekawy pomysł, dotyczący walki z motocyklistami wpadły władze dwóch rosyjskich miast. Zabroniły po prostu całkowicie wjazdu motocykli na główne ulice. Jako że są to drogi przelotowe, właściciele jednośladów muszą teraz omijać centrum uciążliwymi objazdami.
Całkowicie zamknięte dla motocykli zostały centra dwóch miast: Pskowa i Wielkich Łuków, wiadomo jednak że również inne metropolie rozważają możliwość wprowadzenia podobnych ograniczeń. Władze tłumaczą się walką z hałasem, który przeszkadza jakoby mieszkańcom oraz troską o poprawę bezpieczeństwa.
Niezadowoleni z ograniczania ich praw motocykliści, wspierani przez kolegów z innych miast planują przeprowadzić masowe protesty przed siedzibami władz. Do planowanych akcji protestu mają się przyłączyć również motocykliści z kazachskiej Karagandy, gdzie na głównych ulicach stanęły podobne zakazy wjazdu motocykli.
Przypomnijmy, że na pomysł zakazania wjazdu na parking motocyklistom wpadły władze kilku polskich galerii handlowych, m.in. Galerii Krakowskiej. Z kolei władze Starego Browaru wycofały się z wcześniejszych decyzji.
