NewsyNowy motocykl szosowy Buell. We współpracy z indyjskim koncernem

Nowy motocykl szosowy Buell. We współpracy z indyjskim koncernem

-

Na profilu Erik Buell Racing pojawiło się zdjęcie tylnej kanapy nowego modelu. Wywołało to spore zamieszanie wśród sympatyków tej firmy, bowiem Eric Buell po rozstaniu z Harleyem Davidsonem skupił się na konstruowaniu maszyn rajdowych.

Erik Buell to znany konstruktor motocykli, którego pasję i talent docenili Amerykanie z Harleya-Davidsona, inwestując w jego firmę, a następnie wykupując ją w 2003 r. Słabe wyniki sprzedaży motocykli Buell skłoniły jednak Amerykanów do zakończenia produkcji w 2009 r.

Choć sądzono, że oznacza to koniec kariery Erika Buella w sporcie motorowym, tak się nie stało. Założona przez niego firma Erik Buell Racing zajęła się pracą nad maszynami rajdowymi i szukaniem potencjalnych inwestorów. Jak niedawno pisaliśmy, prawie połowę akcji jego przedsiębiorstwa kupił indyjski koncern Hero MotoCorp, jeden z największych na świecie producentów w przemyśle motoryzacyjnym.

Wygląda na to, że indyjskie plany stworzenia szosowej maszyny sportowej we współpracy z Erikiem nabierają tempa. Niedawno na oficjalnym profilu Erik Buell Racing pojawiło się zdjęcie przedstawiające tylną kanapę motocykla, czyli coś czego dotąd w EBR nie było.

Choć oficjalnych danych na razie brak należy się spodziewać, że model szosowy będzie bazował na rajdowej wersji 1190RS. W cywilnym modelu zobaczymy zatem silnik V-twin o pojemności 1190 cm3, mocy 175 KM i momencie obrotowym wynoszącym 132 Nm.

Na stronie internetowej EBR zapowiada nadejście nowych modeli tajemniczymi kodami RX, SX i AX, które moglibyśmy rozszyfrować jako 1190RX naked, 1190SX standard i 1190AX adventure/enduro, być może w stylu Ulysessa.

Spodobał Ci się artykuł? Podziel się nim!
Motovoyager
Motovoyagerhttps://motovoyager.net
Nasi czytelnicy to wybrana grupa ludzi. Motocykliści, którzy w Internecie szukają inteligentnej rozrywki, konkretnych porad lub inspiracji do wyjazdów motocyklowych. Nie jesteśmy serwisem dla każdego, zdajemy sobie z tego sprawę i… uważamy, że jest to nasz atut. Nie znajdziesz u nas artykułów nastawionych jedynie na kliki, nie wnoszących niczego merytorycznego. Nasza maksyma to: informować, radzić, bawić nie zaśmiecając głów czytelników bezsensownymi treściami.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

POLECAMY

ZOBACZ RÓWNIEŻ