Centralna Ewidencja Pojazdów i Kierowców, choć coraz doskonalsza, wciąż pełna jest nieaktualnych danych. Zamazują one nieco statystyki dotyczące liczby i statusu pojazdów zarejestrowanych w naszym kraju. Władze postanowiły nieco uporządkować sytuację. Od nowego roku wejdzie w życie obowiązek przerejestrowania, a nie tylko zgłoszenia nabycia pojazdu w ciągu 30 dni od daty zakupu. Pociągnie to za sobą brak możliwości zachowania tzw. czarnych tablic.
Czarne tablice rejestracyjne, wydawane do 2000 roku, to obecnie cenny element starszych aut i motocykli. Pojazd z takim oznakowaniem wygląda klimatycznie i w duchu minionej już epoki. W wielu przypadkach czarne blachy mogą podnieść wartość maszyny przy odsprzedaży.
Chcesz zarejestrować Junaka jako zabytek – konserwator mówi „nie”
Obecnie kupując zarejestrowany w Polsce pojazd z czarnymi tablicami można skorzystać z pewnej luki w przepisach, by je zachować. Wprowadzony 1 stycznia 2020 roku obowiązek zgłoszenia właściwemu staroście nabycia pojazdu (pod groźbą kary w wysokości od 200 do 1000 zł) nie oznacza de facto obowiązku jego przerejestrowania, za którym idzie konieczność zmiany tablic. Złożenie zgłoszenia – osobiście, listownie lub elektronicznie – zamyka drogę do nałożenia kary, a czarne tablice mogą zostać na pojeździe.
W imię porządku
Wszystko to zmieni się 1 stycznia 2024 roku. Wejdą wtedy w życie przegłosowane właśnie przepisy. Głównym celem tej nowelizacji jest uporządkowanie i aktualizacja CEPiK-u, tak by zapisy w ewidencji pokrywały się z faktyczną liczbą pojazdów na drogach. Od nowego roku przerejestrowanie nowo zakupionego auta czy motocykla stanie się obowiązkowe w ciągu 30 dni. Brak złożenia wniosku o rejestrację w tym terminie będzie skutkował karą w wysokości 500 zł. Jeśli spóźnienie wydłuży się do 180 dni, kara wzrośnie do 1000 zł. Pojawi się ponadto kara za niezgłoszenie sprzedaży pojazdu, w wysokości 250 zł.
Dodatkowo, po nowelizacji wszystkie pojazdy zarejestrowane przed 14 marca 2005, na które przez 10 lat nie wykupiono polisy OC i nie wykonano badań technicznych, zostaną automatycznie wyrejestrowane i 24 czerwca 2024 roku znikną z CEPiK-u. Będzie je można ponownie zarejestrować po opłaceniu ubezpieczenia i przejściu przeglądu, oczywiście z nowymi tablicami i aktualnymi danymi właściciela.
Nowe przepisy oznaczają tak naprawdę koniec możliwości zachowania czarnych tablic przy zakupie odpowiednio starego pojazdu. Po przerejestrowaniu go na nowego właściciela tablice będą musiały pozostać w urzędzie, a wydane zostaną nowe – białe. Jeśli więc macie motocykl lub auto ze starym oznakowaniem, cieszcie się nimi jak najdłużej. Już niedługo będzie ich naprawdę mało.