NewsyPoduszki powietrzne w jednośladach Piaggio są już niemalże pewne

Poduszki powietrzne w jednośladach Piaggio są już niemalże pewne

-

Zaledwie dwa dni po opublikowaniu artykułu dotyczącego innowacyjnego pomysłu poduszek powietrznych amerykańskiej firmy pojawia się kolejna informacja. Tym razem dotyczy ona Piaggio, które podpisało umowę z producentem airbagów.

Niemalże wszyscy producenci oficjalnie lub nie próbują rozprawić się z tematem poduszek powietrznych w motocyklach, a nie jest to zdecydowanie łatwe zadanie. Wobec tego motocyklowy świat przynajmniej kilka razy w miesiącu zalewany jest kolejnymi pomysłami, które mogłyby poprawić bezpieczeństwo kierowców motocykli. Podczas, gdy niektórzy próbują samemu opatentować ciekawe rozwiązanie, inni stawiają wszystko na jedną kartę i korzystają z profesjonalnych firm zajmujących się danym tematem. Dokładnie taką drogę obrało Piaggio podpisując współpracę z firmą Autoliv, która produkuje poduszki powietrzne. Taki obrót spraw może oznaczać, że włoski koncern bardzo poważnie myśli nad wprowadzeniem takiego rozwiązania do swoich jednośladów i poczynione zostały odważne, a przede wszystkim wiążące kroki, aby jak najszybciej trafiło one na listę wyposażenia.

Autoliv poinformował, że ma już kilka przygotowanych projektów, które ukazują jak wyglądałyby poduszki powietrzne w jednośladach marki Piaggio. Szybkie zajęcie się produkcją oznacza, że obu stronom zależy na szybkim stworzenie produktu i montażu go w motocyklach. Producent poduszek powietrznych poinformował ostatnio, że złożył patent na specjalną kierownicę do motorków, która w wyniku zdarzenia odpinałaby się, aby ograniczyć urazy kierowcy. Do włoskiego koncernu należy jeszcze Vespa, a także Aprilia i Moto Guzzi, jednakże na ten moment nie wiadomo do którego producenta nowe rozwiązanie trafi jako pierwsze.

 

Spodobał Ci się artykuł? Podziel się nim!
Wiktor Seredyński
Wiktor Seredyński
Od najmłodszych lat jest miłośnikiem dwóch kółek, a co lepsze, początkowo zamiast za dziewczynami, oglądał się za przejeżdżającymi motocyklami. Ta choroba została mu po dziś dzień i nie ma ochoty się z niej leczyć. Fan garażowych posiedzeń i dłubania przy motocyklach przy akompaniamencie Dire Straits. Po godzinach amatorsko toruje i często podróżuje motocyklem, szczególnie upodobał sobie wyjazdy pod namiot. Zapalony fan MotoGP i Marqueza. Plany na przyszłość wiąże z motocyklami – i prywatnie, i w pracy.

1 KOMENTARZ

  1. Imho idą w bardzo dobrym kierunku, elektryki plus poduszki to murowany sukces w dzisiejszych czasach bo ludzie stawiają na ekologię i bezpieczeństwo

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

POLECAMY

ZOBACZ RÓWNIEŻ