Prawo jazdy zdrożeje – rząd szykuje zmiany w opłatach

-

Nie tak dawno pisaliśmy o proteście w Wojewódzkich Ośrodkach Ruchu Drogowego. Teraz rząd zapowiada zmiany, które finalnie mogą doprowadzić do znacznego wzrostu opłat za egzaminy.
Według projektu rządu, wysokość opłaty mają ustalać samorządy a dokładniej sejmiki wojewódzkie. Rząd jedynie ustali górna granicę wysokości opłat na poziomie 250 PLN. Z jednej strony to ukłon w stronę egzaminatorów, którzy protestują z powodu zbyt niskich zarobków. Z drugiej strony, rozwiązanie problemu cudzymi rękami. Jeśli egzaminatorzy nadal będą uskarżać się na zbyt niskie zarobki, to będą musieli rozmawiać nie z rządem a z lokalnym samorządem. Jak słusznie zauważył Wiesław Kubowicz, jeden z liderów protestu: To tylko przerzucenie problemu z ministerstwa na marszałków.

Egzaminy na prawo jazdy zawieszone w ponad 20 miastach – protest Wojewódzkich Ośrodków Ruchu Drogowego

Sytuacja w WORDach jest napięta

Komitet Egzaminatorów RP oraz związki zawodowe zwracają uwagę, że zaproponowana przez rząd podwyżka wynagrodzeń nie ma realnego źródła finasowania i jest uzależniona od wyników finansowych poszczególnych ośrodków. To z kolei jest wodą na młyn komentatorów, którzy wprost mówią o tym, że dla ośrodka egzaminacyjnego najbardziej opłacalne jest ulanie zdającego pod byle pretekstem. Na dowód takiego podejścia często są przywoływane statystyki zdawalności. Według nich w Polsce zaledwie 60% osób zdaje egzamin teoretyczny w pierwszym podejściu. Egzamin praktyczny przy pierwszym podejściu pokonuje zaledwie 40% zdających. Porównując to z naszymi zachodnimi sąsiadami można dojść do wniosku, że albo polskie szkoły jazdy szkolą wyjątkowo słabo, albo Polacy to fatalni kierowcy. Spiskowej teorii o tym, że odpowiednią ilość kursantów trzeba oblać, aby wyniki finansowe się zgadzały nie chcemy promować. Często rzucane w Internecie oskarżenia tego typu są zwyczajnie krzywdzące. Komentujący również chętnie milczą na temat tego, że zarobki egzaminatorów nie zmieniły się od 2007 roku.

Jak zakończyła się sprawa kursantów na prawo jazdy, którzy mieli błędne pytania na egzaminie w styczniu 2022 roku?

Będzie drożej

Na chwilę obecną nie wiadomo jak ostatecznie spór pomiędzy rządem a WORDami zostanie rozwiązany. Już teraz jednak widać, że koszt podwyżek zostanie przerzucony na władze lokalne. To z kolei może doprowadzić do sytuacji, gdy osoby z mniejszych miejscowości na egzamin będą musiały jechać do innego miasta, bo WORD w ich okolicy może stać się nierentowny i zwyczajnie zostać zamknięty.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

POLECAMY

Czy polskie autostrady rzeczywiście stały się śmiertelnie niebezpieczne? Emocjonalny list ojca po fatalnym wypadku na A1

Choć nie brakuje innych spraw mocno dzielących Polaków, to kwestia zachowania się na autostradach jest jednym z głównych tematów zapalnych. Problemem jest nie tylko...

BMW R 1300 GS – to on, to oficjalnie on! Jedna z najważniejszych premier roku [zdjęcia, dane techniczne, prezentacja]

Scenariusz premier kolejnych generacji „dużego GS-a” zawsze jest podobny – zdziwienie, sprzeciw, rezygnacja, akceptacja, a na koniec świetne wyniki sprzedaży i oczekiwanie na następcę, który...

Norton wiecznie żywy, czyli nowy klasyk od Zongshena

Brytyjska firma przegrała walkę o miejsce na rynku jednośladów. Ostatecznie upadła w 2020 roku i została przejęta przez indyjskiego potentata, koncern TVS. Prawa do...

Chcesz nagrać wykroczenie kierowcy auta lub motocykla? Nie rób tego będąc na pasach, bo dostaniesz mandat

W dobie smartfonów z dobrymi kamerami każdy z nas może zawalczyć o sprawiedliwość na drodze i nagrać cudze przewinienia. Bo przecież nie swoje, choć...

Honda wprowadza niewiarygodnie długą fabryczną gwarancję na swoje motocykle

Gwarancja producenta to jeden z najważniejszych argumentów za zakupem nowego motocykla. W większości przypadków zapewnia spokojną głowę w czasie eksploatacji maszyny i jej większą...