NewsyJechał motocyklem na tylnym kole, a następnie uciekł policji - motocyklista został...

Jechał motocyklem na tylnym kole, a następnie uciekł policji – motocyklista został zatrzymany po prawie 3 miesiącach

-

Dopiero po prawie 3 miesiącach policjantom udało się ustalić tożsamość i zatrzymać mężczyznę, który pod koniec sierpnia dopuścił się szeregu wykroczeń na oczach funkcjonariuszy.

Komenda Powiatowa Policji w Opatowie opublikowała nagranie z videorejestratora, które przedstawia 3 motocyklistów poruszających się jedną z dróg w województwie świętokrzyskim. Pierwszy z nich postanowił jednak pokazać mundurowym swoje umiejętności i znaczny odcinek drogi pokonał na tylnym kole. Policjanci natychmiast zawrócili i próbowali zatrzymać kierującego jednośladem. W tym celu użyli sygnałów świetlnych oraz dźwiękowych, jednakże motocyklista pomimo początkowego zjechania na pobocze rozpoczął ucieczkę.

Po prawie 3 miesiącach finalnie udało się ustalić tożsamość kierującego, którym okazał się 22-latek z powiatu sandomierskiego. W poniedziałek został zatrzymany i przedstawione zostały mu już zarzuty. W myśl nowych przepisów za ucieczkę przed policją grozi mu teraz kara pozbawienia wolności do 5 lat.

Czy policja może gonić motocyklistę? Co grozi za niezatrzymanie się do kontroli 2021?

Spodobał Ci się artykuł? Podziel się nim!
Wiktor Seredyński
Wiktor Seredyński
Od najmłodszych lat jest miłośnikiem dwóch kółek, a co lepsze, początkowo zamiast za dziewczynami, oglądał się za przejeżdżającymi motocyklami. Ta choroba została mu po dziś dzień i nie ma ochoty się z niej leczyć. Fan garażowych posiedzeń i dłubania przy motocyklach przy akompaniamencie Dire Straits. Po godzinach amatorsko toruje i często podróżuje motocyklem, szczególnie upodobał sobie wyjazdy pod namiot. Zapalony fan MotoGP i Marqueza. Plany na przyszłość wiąże z motocyklami – i prywatnie, i w pracy.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

POLECAMY

ZOBACZ RÓWNIEŻ