Przełomowy model adventure marki Harley-Davidson to nie tylko komfortowy turystyk długodystansowy. To również kompetentna maszyna sportowa. Już drugi rok z rzędu Joan Pedrero na fabrycznym motocyklu Pan America wygrał rajd Baja España Aragón w kategorii Maxitrail. W klasyfikacji generalnej zajął 17. miejsce.
Duch przygody jest częścią DNA marki Harley-Davidson. Amerykańska firma postanowiła więc ponownie podjąć wyzwanie w wyścigu off-road. Za sterami motocykla Pan America 1250, pierwszego modelu H-D typu Adventure Touring, ponownie znalazł się Joan Pedrero, doświadczony hiszpański zawodnik rajdowy.
Ela i Grzegorz ze „Screw It. Let’s Ride” właśnie zakończyli roczną podróż wokół Ameryki Południowej!
Wyposażony w potężny, chłodzony cieczą silnik Revolution Max w układzie V i pojemności 1250 cm3, zaprojektowanym w celu zapewnienia dużej mocy (do 150 KM) przy wysokich obrotach, motocykl Pan America gwarantuje doświadczenia pełne adrenaliny i technologii na najwyższym poziomie.
Gęsty pył i wysokie temperatury były obecne w wyścigu i podnosiły poziom wyzwania dla zawodnika jadącego na Pan America 1250. Podczas prologu publiczność mogła podziwiać motocykl na czołowych pozycjach. Pod koniec długiego dnia rywalizacji, oprócz prowadzenia w kategorii Maxitrail i pomimo pewnych trudności na trasie, Joan Pedrero nie zaprzestał walki, imponując publiczności wszechstronnością i możliwościami, jakie ma do zaoferowania ta amerykańska maszyna.
Joan Pedrero współpracuje z Harleyem-Davidsonem od kilku lat i w tym czasie wielokrotnie doprowadzał motocykl Pan America do granic możliwości. W tym roku zawodnik brał udział w różnych wydarzeniach i zawodach, takich jak Motor Bike Expo w Weronie, gdzie pokazał możliwości Pan America na torze dirt track. Ten znany uczestnik Dakaru wziął również udział w wyścigu Basella Race na w pełni fabrycznym motocyklu Pan America i z powodzeniem ukończył go na szóstej pozycji. W kwietniu wziął udział w wymagającym wyścigu Baja Extremadura, gdzie osiągnął znakomite wyniki i zdominował kategorię Maxitrail.