„Na rower” – tą metodą grupa złodziei z Wielkiej Brytanii usiłowała ukraść motocykl na ruchliwej ulicy. Choć finalnie motocykl nie zmienił właściciela, warto wyciągnąć wnioski płynące z tego filmu.
Choć widzieliśmy już sporo sposobów na bezprawne przejęcie cudzej własności, wciąż pojawiają się nowe, mniej lub bardziej subtelne próby takich działań. Po filmie, w którym wykorzystano metodę „na rympał” sądziliśmy, że nic nas już nie zaskoczy. Myliliśmy się.
Grupa przedsiębiorczych brytyjskich złodziejaszków próbowała wykorzystać do rabunku… rower rzucony na jeden z pasów ruchu. Uczynny motocyklista, który zatrzymał się by usunąć przeszkodę, która mogła narazić kogoś na niebezpieczeństwo o mały włos zostałby pozbawiony swojego motocykla.
Wniosek z tej historii płynie następujący – zawsze gdy zatrzymujemy się by pomóc, blokujmy kierownicę i zabierajmy ze sobą kluczyk. O tym, że to ważne mieliśmy okazję przekonać się na własnej skórze – kluczyki skradziono nam kiedy udzielaliśmy pierwszej pomocy ofierze wypadku.
No no ciekawy film , jak i pouczający ..