Yamaha przedstawiła MT-10 – największy w gamie MT naked, zbudowany w oparciu o sportowy model R-1. Oprócz jednostki napędowej MT-10 przejmie od protoplasty także sporo elektroniki.
MT-10 będzie z pewnością jedną z najważniejszych nowości Yamahy zaprezentowanych podczas tegorocznej edycji EICMA. Dynamicznie, wręcz agresywnie wystylizowany naked aż kipi mocą. Do jego napędu wykorzystano czterocylindrowy silnik rzędowy crossplane pochodzący z modelu R-1.
Do dyspozycji kierowcy będzie także spora część elektroniki znanej z R-jedynki: trójstopniowy system kontroli trakcji i trzy tryby jazdy. MT-10, wzorem protoplasty, zostanie wyposażony w poślizgowe sprzęgło.
Nietypowo dla motocykli klasy naked, MT-10 otrzyma tempomat, który działać będzie od czwartego biegu. Brak na razie informacji o osiągach nowego modelu.