Przyznajemy się – Pakiet Motocyklowy to był dość straszny, ale jednak żart. Wasz rozsądek i poczucie rzeczywistości nie pozwoliły na bezkrytyczne przyjęcie tego tekstu. Mamy nadzieję, że to, co wymyśliły nasze umysły nigdy nie nadejdzie.
Dziękujemy za liczne komentarze i podziękowania. Staraliśmy się zebrać w tym tekście najczarniejsze wizje motocyklistów – idiotyczne przepisy, bezsensowne ograniczenia i wrogich urzędników.
Z pewnością nie uszły waszej uwadze takie drobnostki jak autor tekstu – Przewodniczący Rady Europy Herman van Rompuy, szefowa (nieistniejącej) Komisji Transportu Jednośladowego Cat Amaran (Katamaranem lubimy nazywać samochody), czy prezes (nieistniejącego) Stowarzyszenia Egzaminatorów Motocyklowych Józef Guma.
Dziękujemy za dobrą zabawę i zachęcamy do czytania wiarygodnych i rzetelnych tekstów na portalu motovoyager.net.