Nocny koszmar – taką sympatyczną nazwę nosi prototyp nowego motocykla taktycznego przygotowanego dla amerykańskiej armii. Jednoślad wyposażony w niezbędny podczas działań wojennych sprzęt może jeździć na… oliwie z oliwek.
Projekt Nightmare powstał w ramach ogłoszonego przez amerykańską armię konkursu na motocykl zdolny do działania w warunkach bojowych. Dwoje autorów zwycięskiego projektu przedstawi go teraz na konferencji zorganizowanej przez Siły Specjalne.
Motocykl LSA Autonomy Nightmare napędzany jest silnikiem spalinowym, który przystosowano zarówno do zapłonu iskrowego, jak i samoczynnego. Oznacza to, że jednoślad może jako paliwo wykorzystywać niemal wszystkie dostępne substancje benzynę, paliwo lotnicze czy propan.
Jednoślad wyposażono również w napęd hybrydowy. Za naciśnięciem przycisku głośny silnik spalinowy zostaje wyłączony, a napęd przejmuje bezgłośny silnik elektryczny. Twórcy prototypu twierdzą, że poziom głośności jest porównywalny z cichą rozmową.
Alex Dzwill, jeden z konstruktorów Nightmare twierdzi, że motocykl pojedzie nawet na tłuszczach, czyli na przykład oliwie z oliwek. Ta cecha może się przydać podczas amerykańskich misji pokojowych w krajach basenu Morza Śródziemnego.