Motocykle nawiązujące do klasycznych kształtów wciąż znajdują wielu nabywców i większość producentów jednośladów, ma w swojej ofercie taki pojazd. Dotychczasowe premiery, zapowiedzi i przecieki wskazują, że zbliżający się rok będzie obfitować w atrakcyjne nowości. Poniżej prezentuję wybrane z nich, które chętnie widziałbym na redakcyjnych testach.
Motocyklowe premiery 2022 segmentu adventure, przez które nie śpię po nocach…
Kawasaki
W tym sezonie miałem w końcu możliwość przetestowania 900-tki w wersji RS. Motocykl wywarł na mnie duże wrażenie, nie tylko osiągami, ale i świetnym prowadzeniem. Dlatego też z niecierpliwością czekam na możliwość sprawdzenia w praktyce 650-tki.
Moc 68 KM i moment obrotowy na poziomie 64 Nm zapewnią nie tylko bardzo sprawne poruszanie się po mieście, ale pozwolą wykorzystać nowego RS-a do turystyki, w klimacie retro. Dobry design, w połączeniu ze sprawdzoną i pozytywnie ocenianą jednostką napędową powinny być gwarantami dobrej sprzedaży.
Harley Davidson
Silnik Revolution 1250 jest świetną jednostką o dużym potencjalnie i wszechstronnym zastosowaniu. Świadczy o tym chociażby fakt umieszczenia jej w Pan Americe i Sportsterze-S. Życzyłbym sobie, aby inżynierowie z Milwaukee umieścili ten silnik w cruiserze, o większych możliwościach uprawiania turystyki, niż w przypadku nowego Sportstera.
Moto Guzzi
W ostatnich dniach portale motocyklowe obiegły zdjęcia szpiegowskiego nowego modelu, opartego na V7. Spekuluje się, że będzie miał bardziej sportowy charakter, niż protoplasta. Trzeba przyznać, że włoska marka po okresie stagnacji, zaskakuje nowościami.
Równie ciekawa, jak nowa odmiana Siódemki, jest kwestia wykorzystania chłodzonej cieczą w kolejnych typach motocykli. Być może to dobra okazja do wskrzeszenia wielce zasłużonej i cieszącej się dużą popularnością Californi?
Benelli
O nowej odsłonie Imperiale mówi się od kilku miesięcy. Szczegóły techniczne wciąż nie są znane. Początkowo przypuszczano, że do napędu wykorzystana zostanie zmieniona jednostka z TRK502. Najnowsze przecieki wskazują, że będzie to jednak jednostka jednocylindrowa, o pojemności nieco ponad 500 cm3 i mocy około 26 KM. Być może zbliżające się targi EICMA staną się okazją do prezentacji nowego Imperiale.
Yamaha
Propozycją japońskiej fabryki na rok 2022 jest odświeżona XSR900, obecna na rynku od 2016 roku. Najnowsza wersja nawiązuje stylistycznie do sportowych motocykli tego producenta, z lat 80. ubiegłego wieku, w tym przede wszystkim YZR500.
Yamaha nie ograniczyła się przy tym jedynie do zmian stylistycznych. Zamontowano nową, aluminiową ramę o szerokich profilach. Znaczącej zmianie uległa również pozycja, która stała się bardziej agresywna, niż w dotychczasowej wersji. Moc wzrosła o 4 KM i teraz wynosi 119 KM.
Honda
Rok 2021 był ostatnim dla modelu CB1100. Motocykl już wcześniej wycofano z europejskich salonów sprzedaży, z uwagi na niespełnienie norm emisji spalin EURO5.
Pozostaje mieć nadzieję, że niesłabnąca popularność neoklasyków zmobilizuje Hondę do stworzenia nowego wcielania dużej Cebuli, opartego na przykład o dwucylindrówkę z NT1100. A może nową jednostkę z czterema cylindrami?
Royal Enfield
Indyjski producent postanowił rozszerzyć ofertę o cruisera klasy 650 cm3. Będzie w dużym stopniu bazować na sprawdzonej technice z modeli Interceptor i Continental GT, stworzonych według kanonów angielskiej szkoły budowy motocykli. Napęd nowego krążownika stanowić będzie ten sam czterdziestosiedmiokonny twin.
Przewiduje się, że oficjalna premiera nastąpi na targach EICMA.
