Nierówna walka z drogowymi cwaniakami z pewnością nie jest tym, czego spodziewamy się planując wyprawę motocyklową. Spójrzcie jak wygląda rzeczywistość drogowa w Kenii.
Zwykle nasze plany wyprawowe uwzględniają piękne krajobrazy, ekscytujące puste drogi i niekończące się szczęście. O tym jak dalece takie wyobrażenia mijają się z rzeczywistością najlepiej świadczy krótki film z przejazdu przez kilka kenijskich dróg.
Można by poradzić temu bikerowi, by nie korzystał z głównych szlaków, ale afrykańskie realia są niestety nieubłagane – tak koszmarny ruch oznacza, że w tym regionie innych dróg po prostu nie ma.
To czemu jedzie cały czas jednokierunkową pod prąd – mało mu wrażeń?
Tak bynajmniej to wygląda :)
A ja, głupi, narzekałem na warunki jazdy w Maroku…
Sytuacja wygląda jak ilustracja fragmentu ostatnio zasłyszanego skeczu:
„Pani Premier! Wymyśliłem zmianę niezbędną dla Polski. Wprowadzimy ruch lewostronny od przyszłego tygodnia. Na początek tylko dla ciężarówek.”
Do @rt’a: Przynajmniej, nie bynajmniej! Nie rób wiochy motocyklistom, please… Pozdro i LwG